Kolejny dzień wyprzedaży złotego, pękł poziom 4,50

Kolejny dzień wyprzedaży złotego, pękł poziom 4,50

[29.05.2009] Czwartek był kolejnym dniem, kiedy polska waluta traciła na wartości. Notowania pary EURPLN wzrosły z poziomu 4,44 do 4,5470, zaś USDPLN z 3,2060 do 3,2640.

Osłabienie złotego odbyło się w dwóch większych ruchach – rano oraz pod koniec notowań w Warszawie. Poranna porcja wyprzedaży to w dużym stopniu efekt dostosowania do wczorajszej słabej sesji na Wall Street i spadków na parze EURUSD.

Z kolei wyprzedaż popołudniowa to konsekwencja reakcji amerykańskiej giełdy na dane o sprzedaży nowych domów. Dane okazały się jedynie nieznacznie gorsze od oczekiwań, ale rynek zareagował nerwowo. Przesądziło to o wzroście notowań pary EURPLN powyżej 4,50, co wygenerowało dodatkowe zlecenia sprzedaży złotego. W rezultacie, mimo iż Wall Steet odrabiała straty, złoty nadal się osłabiał.

Na rynku złotego od kilku dni widać presję sprzedających polską walutę. Mimo iż główne indeksy akcji (które w ostatnich tygodniach były najistotniejszym czynnikiem zmian wartości złotego) są na etapie konsolidacji, złoty traci na wartości reagując z reguły głównie na większe obsunięcia indeksów w USA. Pod tym względem polska waluta zaczyna się wyróżniać na tle całego segmentu walut wschodzących. Dziś tracił również forint, jednak straty były na tym rynku mniejsze, znacznie lepiej poradziła sobie czeska korona, czy też waluty egzotyczne spoza naszego regionu.

Notowania pary EURPLN znalazły się na najwyższym w tym miesiącu poziomie i obecnie oporu należy szukać w okolicach poziomu 4,60. Dalej mamy dopiero poziom 4,74. Średnioterminowe wsparcia to 4,40, 4,30 i 4,22. Jutro poznamy dane odnośnie PKB za pierwszy kwartał. Po publikowanych wcześniej danych miesięcznych można spodziewać się wzrostu na poziomie 1% r/r. O ile nie będzie dużego odchylenia od tej wartości, nie należy oczekiwać większej reakcji rynku.

Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Oceń ten artykuł: