Rosja zbuduje Indiom reaktory atomowe

Rosja zbuduje Indiom reaktory atomowe

[30.03.2010] Rosja wybuduje Indiom 12 reaktorów atomowych. Prócz tego Delhi kupi od rosyjskiego partnera 29 samolotów bojowych MiG29 K – to efekt wizyty premiera Władimira Putina w tym kraju.

Współpraca obu państw zacieśnia się w ostatnich latach bardzo szybko, a w kwestiach wojskowych typowo handlowe relacje uzupełnia też naukowa współpraca. W sumie podczas spotkania premierów Indii i Rosji podpisanych zostało kilkanaście porozumień dotyczących kilku różnych sektorów gospodarki. Najistotniejsze są jednak umowy dotyczące budowy reaktorów nuklearnych oraz współpracy wojskowej. W podpisanej przez obu premierów umowie, Rosja zobowiązuje się do zbudowania 12 bloków energetycznych na terenie Indii. Wartość tych inwestycji szacowana jest przynajmniej na 24 mld USD.

Stronę rosyjską reprezentuje państwowe przedsiębiorstwo Rosatom, które zarządza energetyką atomową tego kraju. Podczas spotkania podpisany został kontrakt na budowę dwóch ostatnich reaktorów w elektrowni Kudankułam. Oprócz dwóch wspomnianych, staną tam jeszcze cztery inne siłownie, a sześć pozostałych pojawi się w elektrowni Charipur. Strony prowadzą rozmowy na temat budowy jeszcze jednego reaktora, jednak jak do tej pory, żadne formalne porozumienia nie zostały zawarte.

Inwestycja w indyjską energetykę atomową jest szczególnie korzystna dla Rosji nie tylko ze względu na Rosatom, który zapewnił sobie wielomiliardowy kontrakt. Kolejną firmą, która skorzysta na kooperacji z Indiami jest przedsiębiorstwo TWEŁ, jeden z największych dostawców paliwa jądrowego na świecie. W lutym tego roku podpisany został kontrakt na dostawę paliwa uranowego do elektrowni w Kudankułam.

W sprawie dostawy paliwa do pozostałych elektrowni, umowa nie została jeszcze zawarta, gdyż Indie chcą wcześniej sprawdzić, jak będzie funkcjonować współpraca w zakresie dostaw do Kudankułam. Jednak Rosjanie nie powinni czuć się pokrzywdzeni, gdyż kontrakt, który został już podpisany, opiewać będzie na około 700 mln USD i doskonale wpisuje się w strategię Kremla, który zgodnie z ostatnimi doniesieniami planuje objąć 25 proc. światowego rynku energii atomowej.

Współpraca wojskowa

W kwestii kooperacji wojskowej podpisano porozumienie, w którym Indie zobowiązują się do zakupu 29 samolotów MiG-29 K od Rosji. – Indie to dla nas bardzo ważny partner, gdyż tamtejsza armia używa naszych samolotów od kilkudziesięciu lat i bardzo chcemy by tak pozostało – tłumaczy Igor Amosow, przedstawiciel RSK "MiG" w Europie. – To zresztą nie jedyny kontrakt na dostawy MiGów 29K w ostatnim czasie. Wcześniej dostarczyliśmy Indiom 16 samolotów tego typu.

To bardzo nowoczesna maszyna, wyposażona w system nawigacyjny stworzony wspólnie z naszymi europejskimi partnerami. Zresztą, z Indiami także prowadzimy współpracę technologiczną – dodaje Igor Amosow. Poza MiGiem z wojskowymi konstruktorami z Indii współpracuje również inny rosyjski koncern lotniczy Suchoj. Indyjsko-rosyjskie prace pozwoliły na stworzenie prototypu myśliwca piątej generacji zwanego PAK FA (Pierspiektiwnyj Awiacjonnyj Komplieks Frontowoj Awiacji) lub po prostu T-50.

Nowy samolot ma już za sobą próbne loty. Kontrakt o współpracy Rosjan z indyjskim przedsiębiorstwem Hindustan Aeronautics Ltd został podpisany już w 2007 r. Z umowy można dowiedzieć się, że początkowo myśliwiec będzie produkowany w Indiach na rosyjskiej licencji i będzie różnił się kilkoma szczegółami od wersji przeznaczonej dla rosyjskich sił zbrojnych. W planach jest stworzenie 500 egzemplarzy, które mają wejść do użytku w 2015 r. w Rosji i w 2017 r. w przypadku Indii. Łączna wartość tego projektu to około 8-10 mld USD.

Rosja rusza do boju

Indie są silne gospodarczo i dążą do utrzymania swojej stabilnej pozycji w regionie, czego rezultatem są pojawiające się systematycznie nowe inwestycje. Rosja bacznie obserwuje poczynania innych krajów na międzynarodowej arenie gospodarczej i widzi w Indiach korzystnego kontrahenta, z którym działania mogłyby być prowadzone na wielu płaszczyznach. Jednak nie tylko Rosja jest dobrym obserwatorem, również Francja, Stany Zjednoczone czy Izrael zabiegają o partnerstwo tej azjatyckiej potęgi gospodarczej w wielorakich przedsięwzięciach, szczególnie tych, związanych z energetyką.

Tym razem to Rosja zdołała przekonać do siebie Indie, jednak konkurenci czają się tuż za rogiem. Rosjanie są jednak dobrej myśli i wierzą, że budowa reaktorów oraz sprzedaż MiGów to nie koniec współpracy. Jak zapewnia szef rosyjskiej agencji energii atomowej Rosatom, Siergiej Kirijenko, istnieją realne szanse na budowę kolejnych reaktorów w Indiach. Również Putin podczas swojej wizyty poruszył kwestię przyszłej kooperacji, mówiąc o uczestnictwie przedstawiciela Indii w locie kosmicznym oraz o konieczności nawiązania współpracy w dziedzinie bankowości i technologii. W kwestii wymiany handlowej z Indiami, Rosjanie przewidują, że do 2015 r. uda im się zwiększyć jej wartość do 20 mld USD w porównaniu z obecnymi 8 mld.

Indie biorą pod uwagę współpracę z innymi krajami i rozglądają się za nowymi partnerami w wielu przedsięwzięciach, jednak cenią sobie dotychczasowe partnerstwo z Rosją. Jak podaje dziennik "The Times of India", przy okazji wizyty Putina w Delhi, Vishnu Prakash, rzecznik indyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych powiedział, że Rosja stanowi dla Indii "nieocenionego partnera i wieloletniego przyjaciela". Dodał, że obydwa kraje mają podobny pogląd na wiele lokalnych oraz międzynarodowych kwestii.

źródło: "Gazeta Finansowa"

Oceń ten artykuł: