Złoto – cenne od zawsze, ale ostatnio szczególnie

Złoto – cenne od zawsze, ale ostatnio szczególnie

[31.03.2011] Od czterech miesięcy na rynku miedzi można zaobserwować trend boczny. Ceny złota po przebiciu 1400 USD za uncję wyhamowały i od dłuższego czasu utrzymują się w przedziale wahań 1315-1430 USD za uncję.

Ceny złota od dziesięciu lat znajdują się w silnym trendzie wzrostowym. Od kilku miesięcy na rynku zaobserwować można wyhamowanie dynamiki wzrostów cen. Przyczyny tego zjawiska, strukturę rynku złota, analizę bieżącej sytuacji i prognozy prezentujemy poniżej.

Złoto nie od dziś przyciąga uwagę inwestorów. Jego cechy pozwalają na wykorzystywanie go w przemyśle jubilerskim, zdobniczym, elektronicznym i medycznym. Jego ważne cechy, jakimi  są  m.in. rzadkość występowania w przyrodzie (względna stałość podaży) i trwałość  pozwalały wykorzystywać złoto, jako pieniądz w większość państw na świecie. W dzisiejszym świecie służy jako ważna forma inwestycji, w niepewnych politycznie i ekonomicznie czasach.

W strukturze popytu w ciągu ostatnich 10 lat zaobserwować można duże zmiany. Na skutek pojawienia się funduszy (głównie ETF-ów) i wzrostu popytu ze strony inwestorów detalicznych (nabywających cenne monety i sztabki) spadła rola przemysłu jubilerskiego w kształtowaniu światowego popytu na złoto. W strukturze geograficznej największą rolę odgrywają Indie i Chiny, które odpowiadają za ponad 40 % światowego popytu.  W strukturze podaży (4,1 tys. ton w 2010 r.) największą rolę odgrywa oczywiście produkcja górnicza, która odpowiada co roku za ok. 65 % całkowitej podaży.  Największa ilość kruszcu, pochodzi z kopalń w Republice Południowej Afryki.

Ważnym elementem rynku złota są banki centralne, których znaczna część rezerw w wielu  krajach trzymana jest w złocie.  Stany Zjednoczone w swych skarbcach trzymają ponad 8,13 tys. ton złota (co stanowi ok. 75% wszystkich amerykańskich rezerw). 2,83 tys. ton złota jest w posiadaniu Międzynarodowego Funduszu Walutowego (w ciągu ostatniego roku MFW sprzedał 403 tony złota, głównie bankom centralnym w transakcjach pozarynkowych). Polskie rezerwy wynoszą 102,9 ton.

Rekordowe wzrosty cen złota

Ceny złota rosną dziesiąty rok z rzędu. Przed bańką internetową ceny złota wynosiły ok. 280 USD za uncję. Dziś ceny są o ponad 400% wyższe i wynoszą ok. 1410 USD za uncję. U źródeł tak dużego wzrostu leży wiele czynników.

  1. Pojawienie się ETF-ów w 2004 r. było jednym z najważniejszych czynników, który wywarł pro-wzrostowy impuls na rynku złota. W ich posiadaniu jest już ponad 2 tys. ton  (wartość bliska rocznemu wydobyciu złota we wszystkich kopalniach złota na świecie). W ciągu ostatnich lat stopy zwrotu z inwestycji w surowce (szczególnie w złoto) były zdecydowanie wyższe niż stopy zwrotu z rynków akcji. Sprzyjało to znacznemu napływowi inwestorów instytucjonalnych na  rynek złota, którzy wykorzystywali do inwestycji właśnie ETF-y.
  2.  Ważnym czynnikiem jest również luźna polityka monetarna prowadzona przez FED, która zmniejsza atrakcyjność bezpiecznych form oszczędzania. To zachęcało inwestorów do poszukiwania wyższych stóp zwrotu, m.in. na rynku surowców.
  3.  Od strony podażowej, rynek złota był w ciągu ostatnich 10 lat bardzo stabilny. Wynikało to przede wszystkim z rosnących kosztów wydobycia (energia stanowi 50 % całkowitych kosztów wydobycia), które obecnie wynoszą 700 – 800 USD za uncję. Nie odnotowano także znacznego wzrostu podaży ze źródeł wtórnych.
  4.  Dzięki porozumieniom 19 europejskich banków centralnych (CBGA) dotyczących sprzedaży złota, inwestorzy nie muszą się obawiać o znaczne ruchy ze strony banków centralnych biorących udział w porozumieniu (mogą one łącznie sprzedać maksymalnie 400 ton złota).  Łączna wartość rezerw banków biorących udział w porozumieniu wynosi ponad 12 tys. ton.
  5.  Popyt na złoto zwiększył banki centralne Rosji, Chin i Indii, które dywersyfikując swoje rezerwy kupowały duże ilości złota.
  6.  Gospodarki krajów azjatyckich zwiększają również od kilku lat zapotrzebowanie na złoto. Rośnie w nich popyt na produkty luksusowe, których ważnym składnikiem jest biżuteria. W Indiach w 2011 Popyt wzrósł o 47% r/r, w Chinach wzrost wyniósł  13%.

Bieżąca sytuacja na rynku złota

Od czterech miesięcy na rynku miedzi można zaobserwować trend boczny. Ceny złota po przebiciu 1400 USD za uncję wyhamowały i od dłuższego czasu utrzymują się w przedziale wahań 1315-1430 USD za uncję. Główne czynniki, które nie sprzyjają dalszym wzrostom to:

  1.  Gospodarki światowe powoli wychodzą z kryzysu. W Stanach Zjednoczony i Unii Europejskiej obserwujemy poprawę na rynku pracy, w przemyśle i usługach. Na rynkach finansowych widoczna jest poprawa sentymentu, która wpływa na wzrost popytu na aktywa o bardziej pro-cyklicznym profilu ryzyka niż złoto.
  2.  Na rynku mówi się już o zbliżającej się podwyżce stóp procentowych w USA. Duże prawdopodobieństwo pierwszej podwyżki stóp pod koniec 2011 lub na początku 2012 osłabia więc siłę byków na rynku, mimo, iż rynek nie zaczął jeszcze na poważnie dyskontować podwyżek.
  3.  W 2010 odnotowano także osłabienie aktywności ETF-ów na rynku złota, których popyt był jednym z  ważniejszych czynników sprzyjających wzrostowi cen w latach 2008-2009.

Z drugiej strony ceny złota nie odnotowały głębokich spadków. Na rynku cały czas istniej wiele argumentów utrzymujących ceny na wysokim poziomie. Należą do nich m.in. :

  1.  Niepewność geopolityczna w krajach Afryki Północnej i na Bliskim Wschodzie jest jednym z głównych tematów depesz agencji międzynarodowych.
  2.  Problemy z długiem krajów PIIGS, pozostają ciągle realnym problemem. Wzrost cen złota w reakcji na problemy Grecji pomimo umacniającego się wtedy  dolara oznacza, że część inwestorów może oczekiwać podobnej reakcji na problemy Portugalii.
  3.  Retoryka Bena Bernanke, który nie reaguje na poprawę sytuacji w amerykańskiej gospodarce, zwiększa prawdopodobieństwo, że FED zdecyduje się na podwyżkę w ostatnim możliwym momencie – tym samym oddalając zagrożenie dla posiadaczy złota.
  4.  Popyt na produkty luksusowe w tym przede wszystkim jubilerskie ze strony Chin i Indii ciągle rośnie. Wraz ze wzrostem gospodarczym trend ten powinien utrzymywać się przez dłuższy okres, nawet jeśli okresowo zostanie spowolniony przez bardziej restrykcyjną politykę monetarną w tych krajach.

Wnioski

Na ten moment obecny nie pojawiły się oznaki odwrócenia trendu wzrostowego na rynku złota – tak fundamentalnie, jak i technicznie – a zatem w krótkim okresie należy spodziewać się kontynuacji tego trendu. Ewentualna eskalacja napięć na Bliskim Wschodzie może wspierać ten kierunek. Z kolei pojawienie się tematu zmiany stanowiska przez Fed działać będzie w drugą stronę. Technicznie, absolutnie kluczowa jest linia trendu wzrostowego.  W dłuższym okresie istnieje spore ryzyko odwrócenia trendu. Wyższe stopy procentowe są dla notowań złota podwójnie niekorzystne.

Po pierwsze oznaczają większą atrakcyjność bezpiecznych instrumentów, takich jak bony skarbowe. Po drugie, zwiększają koszt dźwigni finansowej, co będzie niekorzystnie odebrane przez inwestorów o nastawieniu spekulacyjnym.  Utrzymywanie się wysokich cen zachęci z pewnością do wzrostu podaży wtórnego złota (sztabki, monety, biżuteria). Wysokie cen mogą wykorzystać również niektóre banki centralne do zmiany struktury swych rezerw. Tym samym to polityka Fed będzie miała dla rynku złota pierwszorzędne znaczenie.

Dział Analiz X-Trade Brokers

Oceń ten artykuł: