EUR/USD wyskoczył w górę

EUR/USD wyskoczył w górę

[31.10.2013] Agencja ratingowa Moody’s rozważała obniżenie ratingu Nowej Zelandii z jej obecnego statusu AAA. Powodem są obawy, że skumulowany deficyt na rachunku bieżącym tego kraju sprawia, że jego zadłużenie jest narażone na sztuczki zagranicznych posiadaczy długu.

Wczoraj późnym popołudniem Ewald Nowotny z Europejskiego Banku Centralnego wystąpił z kilkoma nieszczerymi (przynajmniej w odniesieniu do Mario Draghiego) komentarzami, jakoby EBC nie planował zmieniać stóp procentowych. W efekcie tych komentarzy EUR/USD wyskoczył w górę i wyczyścił słabe zlecenia stop na krótkich pozycjach, by następnie znów zejść niżej.

Agencja ratingowa Moody’s rozważała obniżenie ratingu Nowej Zelandii z jej obecnego statusu AAA. Powodem są obawy, że skumulowany deficyt na rachunku bieżącym tego kraju sprawia, że jego zadłużenie jest narażone na sztuczki zagranicznych posiadaczy długu. Dolar nowozelandzki, zanurkowawszy na chwilę, trzymał się dość dobrze, ale kwestie podniesione przez Moody’s są istotne dla długoterminowej oceny wyceny NZD, która jak najbardziej sprawia wrażenie przesadzonej.

Osiągane ostatnio przez NZD rekordowe wyniki szybko ustąpią miejsca wynikom gorszym od średniej, gdy rynki aktywów wreszcie wejdą w trend boczny, albo i gorzej, a także gdy bańka na nowozelandzkim rynku nieruchomości zacznie wykazywać oznaki zbliżającego się jej końca. Zwróćcie uwagę, że posiedzenie Reserve Bank of New Zealand (RBNZ) nastąpi zaledwie kilka godzin po posiedzeniu Fed dzisiejszego wieczoru. RBNZ może z łatwością nieco zaskoczyć jastrzębimi posunięciami, za czym przemawia jedynie spostrzeżenie, że przewidywania dotyczące stóp procentowych w ciągu ostatnich kilku tygodni drastycznie spadły.

Mimo to jednak, jeśli posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) wywoła szerzej zakrojone zmiany apetytu na ryzyko itd., możemy się spodziewać, że szybko przeważą one nad wszelkimi reakcjami na oświadczenie RBNZ. Przy obecnych podwyższonych poziomach sądzę, że RBNZ będzie próbował uniknąć wrażenia zbytniej surowości i będzie liczyć na to, że działania "makroostrożnościowe" w końcu schłodzą rynek nieruchomości i nie trzeba będzie sięgać po dźwignię stóp procentowych. Obserwujcie sytuację.

A tak na marginesie – w  najnowszym cotygodniowym komentarzu Hussman Funds w świetny sposób podważono przekonanie ("przesąd"), że polityka luzowania ilościowego (QE) ze strony Rezerwy Federalnej rzeczywiście jest głównym czynnikiem napędzającym ceny aktywów. Argumentowałbym, że w każdym czasie rynki aktywów są grą w zaufanie, a teraz w jeszcze większym stopniu, niż w jakimkolwiek innym momencie, odkąd obserwuję rynki. Innymi słowy, strzeżcie się utraty przez rynek wiary w zdolność QE do podnoszenia cen wszystkich aktywów.

Dzisiejsze posiedzenie FOMC będzie miało charakter minimalistyczny, gdyż rynek dostanie jedynie nowe oświadczenie w sprawie polityki monetarnej, natomiast nie będzie konferencji prasowej Bena Bernankego (o ile mi wiadomo). Prezes jest pewnie szczęśliwy, że po kłopotliwym zamieszaniu związanym z wrześniowym posiedzeniem FOMC może się schować w swoim bunkrze w budynku Eccles – chociaż wielu powiedziałoby, że wstrzymanie działalności instytucji federalnych i zagrożenia związane z pułapem zadłużenia usprawiedliwiały decyzję Fedu o niewprowadzaniu ograniczeń w programie skupu aktywów na tym posiedzeniu.

Znowu, ogólna sytuacja jest tu jasna – rynki aktywów postępują według ślepej mentalności "kupujmy wszystko cały czas", więc trudno ocenić, jaki wynik posiedzenia wyniósłby rynki na poziomy jeszcze wyższe od obecnych, tzn. wyobrazić sobie rezultat o charakterze jeszcze bardziej gołębim, niż się tego spodziewamy. Nawet jeśli ostatecznie rynki aktywów faktycznie pójdą w górę, to rynek sprawia wrażenie lokalnie bardzo rozciągniętego ku górze po uporczywym rajdzie z ostatnich trzech tygodni, na fali którego indeks S&P zyskał ponad 100 punktów. Innymi słowy, bezpośrednia gwałtowna reakcja będzie miała w przeważającej mierze charakter awersji do ryzyka.

Szanse na większą zmienność są dzisiaj większe ze względu na publikację informacji ADP o zatrudnieniu oraz wskaźnika CPI przed posiedzeniem. Mocne dane ADP oraz niezwykle łagodne decyzje w sprawie polityki pieniężnej mogą natychmiast przynieść wsparcie dla USD i podejrzewam, że najszybciej odczujemy to w parach takich jak EUR/USD (spadki) i USD/JPY (wzrosty). Więcej rozważań na temat USD/JPY przedstawiam poniżej.

USD/JPY

Dla USD/JPY na horyzoncie znów pojawia się stara dobra dzienna chmura Ichimoku, gdyż notowania doszły do jej dolnej granicy, stanowiącej lokalny opór. Zwróćcie uwagę, że jesteśmy dokładnie w środku pasma wahań, ciągnącego się aż od maja. Coś musi niedługo ulec, chociaż pierwszy przełom bardzo oczywistej formacji nie zawsze jest najlepszy.

Jeśli wynik posiedzenia FOMC będzie niekorzystny dla ryzyka i korzystny dla obligacji (co trochę trudno sobie wyobrazić, gdyż ostatnio i jedno, i drugie idzie w górę; jednak jest to możliwe, jeśli przekaz FOMC będzie bardzo łagodny i spowoduje "sprzedawanie faktów" na rynkach akcji w kontekście przewidywanej kontynuacji gołębiej polityki Fed). W rezultacie kurs tej pary może z powrotem spaść. Natomiast bardziej stanowczy komunikat FOMC w sprawie planów związanych z ograniczaniem tempa skupu aktywów może spowodować łatwe pokonanie oporu i w końcu test poziomu 100,00, a może nawet wyższego. Zwróćcie uwagę, że w czwartek wcześnie rano odbędzie się również posiedzenie Bank of Japan….

Bądźcie ostrożni.

Najważniejsze dane ekonomiczne

  • Japonia – we wrześniu wstępne dane dotyczące produkcji przemysłowej poprawiły się o +1,5% m/m i +5,4 % r./r. wobec przewidywanych odpowiednio +1,8%/+5,5% oraz wobec -0,4% r./r. odnotowanych w sierpniu.
  • Australia – wskaźnik sprzedaży nowych domów HIA we wrześniu wzrósł o +6,4% m/m

Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)

  • Hiszpania – PKB w III kw. (08:00)
  • Szwajcaria – wskaźnik wyprzedzający KOF w październiku (08:00)
  • Niemcy – Poziom/zmiana poziomu bezrobocia w październiku (08:55)
  • Norwegia – sprzedaż detaliczna we wrześniu (09:00)
  • Strefa euro – wyniki badania zaufania w gospodarce/przemyśle/wśród konsumentów/w usługach w październiku (10:00)
  • Stany Zjednoczone – wskaźnik zmiany zatrudnienia ADP w październiku (12:15)
  • Stany Zjednoczone – wskaźnik CPI we wrześniu (12:30)
  • Niemcy – wskaźnik CPI w październiku (13:00)
  • Stany Zjednoczone – cotygodniowe dane DoE dotyczące zapasów ropy naftowej i jej produktów (14:30)
  • Stany Zjednoczone: decyzja Federalnego Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych i publikacja oświadczenia w sprawie polityki pieniężnej (18:00)
  • Nowa Zelandia – ogłoszenie oficjalnej stopy gotówkowej przez RBNZ (20:00)
  • Nowa Zelandia – pozwolenia na budowę we wrześniu (21:45)
  • Japonia – dane na temat wskaźników Markit/JMMA Manufacturing PMI w październiku (23:15)
  • Nowa Zelandia – wyniki ankiety ANZ dotyczącej zaufania wśród przedsiębiorstw/prognoz dla działalności (00:00)
  • Wielka Brytania – wskaźnik zaufania konsumentów wg GfK w październiku (00:05)
  • Australia – zatwierdzone budowy domów we wrześniu (00:30)
  • Japonia – posiedzenie Bank of Japan (nie podano godziny)
  • Japonia wystąpienie szefa Bank of Japan Kurody po posiedzeniu BoJ (07:30)

John J Hardy

Treści dostarcza Saxo Bank Polska

Oceń ten artykuł: