OMD – międzynarodowa sieć czy imperium prywatnych interesów Jakuba Bierzyńskiego?

OMD – międzynarodowa sieć czy imperium prywatnych interesów Jakuba Bierzyńskiego?

[29.04.2009] Optimum Media Group (OMD) – to jedna z największych międzynarodowych sieci domów mediowych, działająca również w Polsce.

Według informacji dostępnych w oficjalnych komunikatach OMD jest zdobywcą wielu prestiżowych nagród, konkursów, z sukcesem zdobywając największe budżety reklamowe, takich firm jak Era, Henkel, Pfizer. Analiza działań Jakuba Bierzyńskiego, pełniącego funkcję prezesa zarządu OMD i jego powiązań z kilkoma podmiotami, będącymi dostawcami usług dla OMD, pozwala na zadanie kilku istotnych pytań, dotyczących nie tylko aspektów wyników finansowych, lecz również etyki praktyk biznesowych panujących wewnątrz międzynarodowej sieci OMD.

Jednak – ku zdumieniu analityków – sukces rynkowy nie idzie w parze z sukcesem finansowym. OMD w porównaniu z innymi podmiotami działającymi w branży odnosi znacznie gorsze wyniki finansowe. I nie jest to jedynie efekt inicjatyw takich jak powołanie spółki EasyMedia Sp. z o.o, mającej na celu oferowanie najniższych cen usług (marży domu mediowego na poziomie 0,99 proc.), powszechnie krytykowanych przez branżę mediową.

OMD na łasce Jakuba Bierzyńskiego?

Analiza działań Jakuba Bierzyńskiego, pełniącego funkcję prezesa zarządu OMD i jego powiązań z kilkoma podmiotami, będącymi dostawcami usług dla OMD, pozwala na zadanie kilku istotnych pytań, dotyczących nie tylko aspektów wyników finansowych, lecz również etyki praktyk biznesowych panujących wewnątrz międzynarodowej sieci OMD.

Optimum Media Group Sp. z o.o. oraz OMD Sp. z o.o. to podmioty zależne, w których częściowy udział posiada Jakub Bierzyński, pełniący jednocześnie funkcję prezesa zarządu. Czy fakt posiadania przez niego udziałów (mniejszościowych) upoważnia jednak do czerpania "dodatkowych" korzyści z pełnionej funkcji? Od kilku lat bowiem Jakub Bierzyński konsekwentnie buduje "układ zależny", w którym polski oddział międzynarodowej sieci OMD ponosi wiele stałych kosztów operacyjnych na korzyść spółek zależnych Bierzyńskiego.

Renegocjowana umowa

Najistotniejszym elementem tego schematu była zmiana siedziby spółki z budynku biurowego SAS w Warszawie i podpisanie nowej, stałej umowy najmu siedziby spółki w budynku przy ul. Ibisa 14 w Warszawie – nieruchomości będącej własnością Jakuba Bierzyńskiego. Czy władze międzynarodowej sieci OMD wyraziły na to zgodę? Jakub Bierzyński zakupił budynek, który spółka OMD wynajęła od jego poprzednich właścicieli. "W grupie Omnicom wszelkie umowy dotyczące wynajmu nieruchomości muszą uzyskać zgodę wydziału zarządzania nieruchomościami w centrali w Nowym Jorku. Jakub Bierzyński taką zgodę uzyskał" – poinformowała GF Marta Gajowniczek PR&Communication Manager OmnicomMediaGroup.

"Umowa najmu jest w tej chwili renegocjowana pomiędzy Jakubem Bierzyńskim a centralą OMD w Londynie. W procesie tym zaangażowany jest niezależny rzeczoznawca OMNICOM w dziedzinie wyceny i wynajmu nieruchomości firma Cushman and Wakefield Polska. Po uzyskaniu porozumienia z centralą w Londynie umowa najmu musi zostać zaakceptowana przez wydział nieruchomości w centrali w Nowym Jorku" – dodała Gajowniczek.

Call Center od żony

Jeszcze ciekawsze wnioski płyną z obserwacji rozliczeń finansowych pomiędzy OMD a spółkami Polskie Linie Telefoniczne Sp. z o.o. I choć charakter i zakres świadczonych usług tej firmy wydawałby się zbieżny z działalnością OMD, to zastanawiające jest, że ścisła współpraca obu spółek pokrywa się z relacjami rodzinnymi w osobie żony Jakuba Bierzyńskiego – Anny Bierzyńskiej, prezesa PLT.

Czy wybór PLT Sp. z o.o., należącej do małżeństwa Bierzyńskich jest wynikiem doświadczenia i profesjonalizmu PLT Sp. z o.o. czy też chęci budowania sfery własnego interesu? Odpowiedź pozostaje otwarta. Zastanawia jednak fakt, że wielokrotnie bliski kontakt OMD z PLT Sp. z o.o stał się podstawą do "nośnych inicjatyw", takich jak realizacja projektu badawczego przed kilku laty – projektu, który ostatecznie nie wszedł w życie. OMD potwierdziło, że korzysta z usług PLT, jednocześnie zaznaczając, że firma została wyłoniona w przetargu.

Co z windykacją?

Czy bliskie relacje ze spółkami należącymi do żony kończą się na spółce PLT? Czy wzajemne rozliczenia sięgają też sfery windykacji, której obsługa mogła zostać powierzona firmie Ultima Ratio Sp. z o.o. należącej do Anny Bierzyńskiej? Czy do momentu sprzedaży w październiku 2008 r. OMD finansowało także drugą działalność żony Jakuba Bierzyńskiego (która była jej większościowym udziałowcem)?

Jak czytamy w oficjalnych publikacjach tej spółki "Ultima Ratio Sp. z o.o. powstała w 2003 r. Utworzyły ją osoby posiadające wieloletnie doświadczenie w zakresie windykacji należności, zdobyte w trakcie pracy w największych międzynarodowych firmach windykacyjnych. Znajomość branży oraz nowoczesny styl zarządzania pozwoliły nam na skuteczne wejście na trudny rynek windykacyjny". OMD stanowczo zaprzecza, by kiedykolwiek korzystało z usług firmy windykacyjnej należącej do żony prezesa Bierzyńskiego.

Wspólni klienci

Czy powiązania biznesowe w sektorze mediów pozwoliły na zbudowanie znacznie szerszej grupy odbiorców usług firmy żony – i zdobycie praktycznie wszystkich, największych wydawców mediowych? Ultima Ratio publicznie dziś szczyci się bazą klientów takich jak: Axel Springer, Edipresse, Media Express, Gruner & Jahr, Polska Presse, MediaTak… a także OMD Poland. To prawie ta sama grupa firm – wydawnictw, u których zlecane są kampanie realizowane przez dom mediowy OMD.

Pod koniec 2008 r. firma jednak zmieniła swojego właściciela. Jak powiedział nam Przemysław Jankowski, obecny prezes Ultima Ratio: "Spółka Ultima Ratio 24 października 2008 r. została sprzedana. Od tego dnia właścicielem 100 proc. udziałów jest BKK WIERZYTELNOŚCI Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu. Nie ma przy tym powiązań biznesowych ani personalnych z żadną z wymienionych spółek ani z domem mediowym OMD, ani z Polskimi Liniami Telefonicznymi". "Być może w przypadku poprzednich udziałowców takie powiązania były, obecnie jednak nie istnieją" – dodał.

Kwestia etyki

Przedstawione zależności nasuwają wiele więcej pytań nie tylko sfery finansowej, lecz również z zakresu etyki prowadzenia biznesu, tym bardziej w ramach międzynarodowych struktur korporacji, jaką jest Optimum Media Group. Czy osoby zasiadające w zarządzie takiej firmy jak OMD mają prawo do podnajmowania swojemu pracodawcy nieruchomości, czy mogą jednocześnie łączyć funkcje zarządcze i doprowadzać do powolnego uzależnienia spółki od podmiotów powiązanych kapitałowo bądź rodzinnie?

"Z punktu widzenia etyki, kwestią zasadniczą jest kontrola właścicieli nad tym, by nie zachodził konflikt interesów pomiędzy członkami zarządu a spółką, którą kierują. W przypadku OMD taka kontrola jest sprawowana na bieżąco, a procedury jej prowadzenia są bardzo precyzyjnie określone. Jakub Bierzyński, jako udziałowiec OMD sp. z o.o., nie bierze udziału w głosowaniach, które dotyczą rozstrzygania tego rodzaju kwestii a umowy podpisywane ze spółkami powiązanymi z prezesem zarządu są podpisywane przez powołanych w tym celu przez zgromadzenie wspólników przedstawicieli". – odpowiedziała nam Marta Gajowniczek z OMD.

"Wszelkie umowy pomiędzy spółkami powiązanymi z członkami zarządu OMD muszą być zatwierdzone przez zgromadzenie wspólników OMD Sp. z o.o., które typuje pełnomocnika do podpisania takich umów" – dodała, odpowiadając na pytanie, czy notowany na amerykańskiej giełdzie podmiot Optimum Media Group, w ramach którego działa OMD, wie jak wyglądają wspominane wyżej powiązania domu mediowego ze spółkami należącymi do samego prezesa lub jego rodziny. Do momentu zamknięcia wydania sprawy nie skomentowała natomiast Anna Bierzyńska, żona prezesa OMD.

Dlaczego umowa najmu zatwierdzona przez zarząd w Nowym Jorku jest, jak twierdzi Marta Gajowniczek z OMD obecnie renegocjowana? Czy oznacza to, że dotychczas obowiązywała umowa z poprzednim jeszcze właścicielem?

Więcej na ten temat w "Gazecie Finansowej".

Piotr Bachurski

źródło: "Gazeta Finansowa"

Oceń ten artykuł: