Między aktywną turystyką a prywatnością

Między aktywną turystyką a prywatnością

[31.10.2011] Apartamenty w sercu miasta umożliwiają aktywne korzystanie z oferty turystycznej, a jednocześnie dają zwiedzającym namiastkę prywatności i intymności.

Turyści odwiedzający Wrocław mogą przebierać w coraz szerszej ofercie apartamentów zlokalizowanych w samym sercu miasta – w Rynku i jego bezpośrednich okolicach. Moda na mieszkania pod wynajem w zabytkowych kamienicach dotarła z Zachodu i stała się dla inwestorów szansą na dobrą lokatę kapitału.

Noclegi w apartamentach mieszczących się w zabytkowych częściach miast są elementem turystycznej oferty wszystkich europejskich stolic i metropolii. Chodzi tu nie tylko o komfort zwiedzających, ale przede wszystkim o pewien model turystyki – bardziej zaangażowanej, która nie kończy się tylko na zwiedzaniu muzeów, kościołów i zabytków architektury, ale pozwala lepiej poznać charakter miasta i poczuć jego klimat.

– Nasi goście, jedząc śniadanie, mogą przez okno podziwiać Ratusz i słuchać szumu fontanny – przekonuje Anna Kalinowska z AS Apartments – firmy, która w swojej ofercie ma aż 20 apartamentów na wrocławskim Rynku. Mieszkania zlokalizowane są w zabytkowych kamienicach, takich jak  "Pod Gryfami", "Szwedzka Sień", "Pod Starą Szubienicą", a także w wewnętrznych zabudowaniach Ratusza. To samo serce miasta. Zwiedzający nie muszą tracić czasu na dojazdy taksówką czy komunikacją miejską, bo wszystkie najważniejsze atrakcje turystyczne są zlokalizowane w okolicy ich miejsca noclegowego.

W AS Apartments ceny apartamentów mieszczą się w przedziale od 180 do 350 zł. za dobę. Za każdą dodatkową osobę należy dopłacić 30zł. W okresie zimowym taki lokal można wynająć już za 150zł. W weekendy obłożenie jest stuprocentowe. W tygodniu wynosi ok. 7 0proc., przy czym wtedy z oferty korzystają nie tylko turyści, ale również klienci biznesowi. Standardowy apartament to lokal typu studio – pokój z aneksem kuchennym i łazienką. W ofercie są jednak również większe mieszkania, nawet osiemdziesięciometrowe, posiadające trzy oddzielne sypialnie.

Drugie życie kamienicy

Firmy deweloperskie coraz chętniej podejmują się rewitalizacji starych, zabytkowych kamienic. Po wykupieniu nieruchomości przekształcają lokale w luksusowe apartamenty i włączają je do swojej oferty. Takie mieszkania są już dostępne na najpiękniejszych polskich starówkach: Gdańska, Krakowa, Poznania, Warszawy. We Wrocławiu spektakularnej modernizacji podjęła się firma Griffin Real Estate,  która wystawiła na sprzedaż 11 apartamentów w odrestaurowanej kamienicy "Rynek 50". Deweloper zaoferował ekskluzywne, wykończone pod klucz mieszkania o metrażu od  78 do 161 mkw.

Moda na posiadanie prestiżowego adresu w starej kamienicy dopiero się rozpoczyna, ale wzrasta zapotrzebowanie na krótkoterminowy wynajem dobrze zlokalizowanych apartamentów. Inwestorzy, którzy mają zamiar ulokować kapitał w mieszkaniach w Rynku, bacznie śledzą oferty nieruchomości. – Zgłaszają się do nas osoby chętne do kupienia mieszkania w Rynku i jego ścisłych okolicach, takich jak Plac Solny, ulice Oławska i Szewska – mówi Jacek Kochański z Corte Nieruchomości. – Ich wymagania dotyczą przede wszystkim korzystnej ceny, natomiast stan lokalu jest kwestią drugorzędną.

W planach mają gruntowny remont i przerabianie tych mieszkań na ekskluzywne apartamenty. Szczególnie preferowany jest metraż od 35 do 65 mkw., wyższe piętra i duże okna z widokiem na Rynek. Na rynku wtórnym ceny ofertowe mieszkań w tej lokalizacji nadal są dość wysokie. Jak podaje Corte Nieruchomości, oscylują przeważnie pomiędzy 10 a 14 tys. zł, choć zdarzają się lokale znacznie droższe. Przykładowo wystawione obecnie na sprzedaż mieszkanie w Rynku o powierzchni 44 mkw. z widokiem na Pręgierz kosztuje 880 tys., co daje cenę 20 tys. zł za metr kwadratowy.

Jednak w podobnej lokalizacji dostępne jest również mieszkanie w cenie 14 tys. za metr kwadratowy. Dla porównania, wybrane oferty w kamienicach w bliskim sąsiedztwie Rynku cenowo wyglądają następująco:  ul. Uniwersytecka – 11 tys. za mkw., Oławska – 12 tys./mkw., Świdnicka – 11 tys./mkw. Maria Gajek z Zubik Nieruchomości potwierdza, że ci, którzy kupują mieszkania przy starówce w celach inwestycyjnych, szukają okazyjnych cen. Dlatego najbardziej pożądane są mieszkania do remontu i adaptacji, bo po prostu mniej kosztują.

Między aktywną turystyką a prywatnością

Klaudiusz Pomykała, Dyrektor Zarządzający firmy Jot-Be Nieruchomości, zauważa, że rynek najmu krótkoterminowego we Wrocławiu kształtuje się dopiero od około trzech lat. – Są to przedsięwzięcia opłacalne, jednak wymagające znacznie większego wysiłku logistycznego, niż wynajem długoterminowy – podkreśla. Właściciele kilku apartamentów z reguły zatrudniają operatorów, którzy administrują tymi lokalami. Przy coraz większym napływie turystów do Wrocławia, wypełniają one pewną lukę w bazie noclegowej miasta. Na pewno są konkurencyjne względem hosteli. Apartamenty w sercu miasta umożliwiają aktywne korzystanie z oferty turystycznej, a jednocześnie dają zwiedzającym namiastkę prywatności i intymności.

Treści dostarcza RynekPierwotny.com

Oceń ten artykuł: