Na wakacje do U-city

Na wakacje do U-city

[31.05.2010] U-city jest to miasto, czy też region z wszechobecną technologią informacyjną, w którym wszystkie systemy informacyjne są ze sobą powiązane. Pojęcie stało się modne w Południowej Korei, która planuje zbudować w przybliżeniu 15 wszechobecnych miast.

Rzym, Londyn, Paryż… to jedne z najczęściej wybieranych miast jako cele podróży. Nic w tym dziwnego, bowiem od lat cieszą się zasłużoną sławą. Mimo wszystko nawet najciekawsze miasto wielokrotnie odwiedzane może stracić na uroku. Zawsze co nowe bardziej ciekawi. Z tego powodu warto czasem zmienić utarty kierunek i zwrócić się ku nowemu. Spragnieni nietuzinkowego sposobu na wakacje powinni przyjrzeć się uważniej najnowszym mapom świata, na których wciąż jeszcze pojawiają się nowe miejsca.

Na Bliskim Wschodzie, niedaleko jednego z egzotycznych państw leżących nad Zatoką Perską, w granicach Kataru, całkiem niedawno, bo dopiero od 2003 roku zaczęła się wyłaniać… wyspa. Jednak pojawienie się nowego lądu nie ma nic wspólnego z działaniem sił paranormalnych. Wyspa jest dziełem człowieka.

W ostatnich latach na popularności zyskuje technologia usypywania sztucznych lądów. Tego rodzaju obiekty powstały już w Dubaju, chociażby kompleks Dubai World, gdzie wyspy odwzorowują mapę globu oraz

Palm Islands o kształcie palm. Również katarska wyspa może pochwalić się oryginalna formą, bowiem nowopowstały ląd przypomina perły, co symbolizuje tamtejszy region, który słynie z połowu tych cennych klejnotów morza.

System wysp – pereł funkcjonuje pod szumną nazwą "Riwiera Arabia" i mieści się na lagunie niedaleko brzegu stolicy Kataru – Dohy. Projekt tego oszałamiającego kompleksu obejmuje 8 000 willi, domy wolnostojące i apartamenty z widokiem na morze, 3 luksusowe hotele (pięciogwiazdkowe), szkoły, przedszkola, a także 4 porty o łącznej pojemności 700 jachtów, jacht klub, park, prywatne plaże, restauracje i centrum handlowe. Dla spragnionych prywatności przewidziano dziewięć wysp, które można wykupić na własność.

Z perłowego zakątka przenieśmy się do Azji. Osoby, które wyżej cenią uroki wielkich piaszczystych plaż niż przepych wielkich miast, powinny być usatysfakcjonowane  pobytem w stolicy Birmy, czyli w Naypyidaw. Wokół tego miasta roztacza się zagadka. Wszyscy zastanawiają się czemu rząd nagle przeniósł stolicę z Rangun do nierozwiniętego Naypyidaw. Przeprowadzka kosztuje i będzie kosztowała jeszcze miliony dolarów, ale któż zna plany birmańskich władz?

Jednak z punktu widzenia turysty jest to miasto warte zwiedzenia. Co prawda, dojazd do niego nie będzie zbyt komfortowy, a wręcz trudny (infrastrukturę drogową zaczęto budować od podstaw), mimo wszystko niezapomniana przygoda gwarantowana. Jeśli przetrwasz wędrówkę i dobrniesz do celu zyskujesz satysfakcję, że jako nieliczny odwiedziłeś nową stolicę Birmy.

Miasto może trochę rozczarować, ponieważ nie kryje w sobie zbyt wielu atrakcji turystycznych, lecz nie jest też tak, że nie w nim ciekawych i oryginalnych miejsc. Wartym zwiedzenia może być chociażby tamtejszy ogród zoologiczny, który słynie z rzadkich gatunków zwierząt, takich jak małe kangury czy białe tygrysy. Także rekreacyjny park wodny stanowi punkt na trasie turystycznej miasta.

W poszukiwaniu kolejnego miejsca przemieścimy się do Korei Południowej (40 mil na zachód Seulu), gdzie powstała nowa międzynarodowa dzielnica biznesowa czyli Songdo International Business District (IBD). Będzie ona oddana do użytku prawdopodobnie w 2015 roku. Szacuje się, że na obszarze 1 500 akrów zamieszka w niej 65 000 mieszkańców. Budowa pochłonie niebagatelną sumę 35 miliardów dolarów – jednym słowem, ogromne przedsięwzięcie. 

IBD to jeden z przykładów U – city, inaczej zwanego jako wszechobecne miasto. U – city jest to miasto, czy też region z wszechobecną technologią informacyjną, w którym wszystkie systemy informacyjne są ze sobą powiązane. Pojęcie stało się modne w Południowej Korei, która planuje zbudować w przybliżeniu 15 wszechobecnych miast. Pierwszym U-City był Hwaseong-Dongtan U-City otwarty w 2007 roku.

Nowoczesna dzielnica IBD Songdo budowana od zera, pełni funkcję centrum biznesowego. Układ przestrzenny tego ośrodka zaplanowany został na ogromna skalę, wzorowany na modelach urbanistycznych miast Zachodu.

Centrum Songdo, które powstaje w pobliżu Incheonu (trzecie co do wielkości miasto kraju) tworzy kompleks wieżowców mających mieć wpływ na kształt miasta. Innowacyjnym jest pomysł, żeby połączyć centrum biznesowe z zielenią, co miało oswoić surowe dość surowe otoczenie wieżowców. Stąd też wśród budynków znajdują się zespoły zieleni towarzyszące kanałom i terenom wypoczynku.

Wpływ modelu technopolii przejawia się nie tylko w funkcji miasta lub jego części, ale głównie poprzez powiązanie dzielnicy biznesowej z obszarami rekreacyjnymi i terenami zieleni urządzonej. Przykładem może być chociażby 18 – dołkowe pole golfowe (już na 2012 zaplanowano na nim  PGA Champion Tour).

Na świecie wciąż powstają nowe dzielnice, miasta, regiony, dlatego czasem warto zakupić najnowszą mapę i odwiedzić miejsca, które nie mają wielowiekowej tradycji, a mimo wszystko nie można im odmówić walorów turystycznych.

Aneta Gajak

źródło: gulfnews.com

Treści dostarcza OdkryjDubaj.pl

Oceń ten artykuł: