Umowa dożywocia nie pozbawia roszczenia o zachowek


Umowa dożywocia nie pozbawia roszczenia o zachowek

[02.11.2012] Umowa dożywocia polega na tym, że zbywca nieruchomości (dożywotnik) przenosi na rzecz nabywcy własność nieruchomości w zamian za zapewnienie zbywcy lub także osobom mu bliskim dożywotniego utrzymania.

Zakres służebności dożywocia w art. 908 k.c. reguluje podstawowe obowiązki jakie przyjmuje na siebie zobowiązany. W braku odmiennej umowy powinien on przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym. Strony w umowie dożywocia mogą jednak ustanowić inny katalog uprawnień i obowiązków.

Umowa o dożywocie, z uwagi na to że łączy się z przeniesieniem własności nieruchomości, wymaga dla swej ważności formy aktu notarialnego. Prawo dożywocia podlega ujawnieniu w księdze wieczystej.

Z chwilą podpisania umowy o dożywocie zobowiązany staje się pełnoprawnym właścicielem nieruchomości i może nią rozporządzać jak właściciel.

Stosownie do art. 908 § 2 k.c., w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości może zobowiązać  się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia.

Umowa dożywocia nie jest bezpłatnym przysporzeniem (darowizną) i dlatego, jeżeli zostanie zawarta, spadkobiercy nie będą mogli żądać zachowku od wartości mieszkania zbytego w drodze tej umowy (tak jakby to miało miejsce w przypadku darowizny czy dziedziczenia testamentowego).

Z przepisów o zachowku (art. 993 k.c.) jasno wynika, że doliczeniu podlegają jedynie darowizny, a zatem umowa dożywocia jako nie wymieniona w przepisach, nie podlega dla obliczenia zachowku doliczenia do spadku. Umowa o dożywocie nie jest umową darowizny, gdyż jest zaliczana do umów odpłatnych (umowa darowizny jest umową nieodpłatną), gdzie występuje ekwiwalentność świadczenia, czyli w zamian za nieruchomość nabywca utrzymuje dożywotnio zbywcę. O odpłatności świadczy także fakt, że w szczególnych okolicznościach dożywocie może zostać zamieniona na dożywotnią rentę.

Umowa dożywocia nie spowoduje pozbawienia roszczenia o zachowek (można pozbawić go tego prawa tylko poprzez wydziedziczenie), ale konsekwencją jest to, że masa spadkowa zostanie pomniejszona o nieruchomość, która była przedmiotem umowy dożywocia. Obrazowo sprawę ujmując nieruchomość ta wyjmowana jest z masy spadkowej, co powoduje, że roszczenie o zachowek zostanie ograniczone do pozostałego majątku stanowiącego masę spadkową.

Zbycie nieruchomości na podstawie umowy o dożywocie może podlegać podatkowi dochodowemu, chyba że spełnione są przesłanki do zwolnienia podatkowego w tym zakresie.

W przypadku zawarcia umowy dożywocia nabywca nie jest zobowiązany do zapłaty podatku od spadków i darowizn.

Nabywca nieruchomości, będzie natomiast zobowiązana do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych. Będzie on obliczany od wartości nieruchomości. Podatek od umowy dożywocia wynosi 2%, pobiera go notariusz.

autor: Mateusz Nowak, aplikant radcowski

Treści dostarcza: TALARCZYK i ROESSLER spółka partnerska radców prawnych

Oceń ten artykuł: