Czy zgromadzenie wspólników może udzielić członkowi zarządu pełnomocnictwa do zawarcia umowy z prezesem zarządu?


Czy zgromadzenie wspólników może udzielić członkowi zarządu pełnomocnictwa do zawarcia umowy z prezesem zarządu?

[21.02.2011] Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 201 § 1 KSH spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością reprezentuje zarząd.

Od tego przepisu przewidziany jest wyjątek w art. 210 § 1 KSH, który stanowi, iż w umowie  między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.

Regulacja ta ma na celu wykluczenie możliwości reprezentacji spółki przez zarząd w umowach, których drugą stroną jest członek zarządu, czyli wyeliminowanie istniejącego wówczas konfliktu interesów pomiędzy członkiem zarządu z jednej strony oraz spółką z o.o. z drugiej strony. Stąd we wszelkiego rodzaju umowach zwieranych przez spółkę z członkami zarządu (umowy o pracę, kontrakty menadżerskie, umowy pożyczki) spółka reprezentowana może być wyłącznie przez radę nadzorczą lub pełnomocnika umocowanego uchwałą zgromadzenia wspólników.

Na tle omawianej problematyki pojawił się problem prawny, czy zgromadzenie wspólników może ustanowić pełnomocnikiem do zawarcia umowy z członkiem zarządu innego członka zarządu. Z jednej bowiem strony wydaje się, że tego rodzaju sytuacje ustawodawca chciał  wyeliminować poprzez regulację wskazaną w art. 210 § 1 KSH. Z drugiej jednak strony, brak jest w art. 210 S 1 KSH jakichkolwiek wyłączeń, na podstawie których można by sądzić, że członek zarządu takim pełnomocnikiem być nie może. W tej sprawie wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 07.04.2010 r. (II UZP 5/10, LEX nr 583833).

Stan faktyczny sprawy

Ww. orzeczenia zapadło na tle następującego stanu faktycznego:

Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników Spółki, w której jedynymi wspólnikami byli Y i X podjęło uchwałę o ustanowieniu Y pełnomocnikiem do zawierania umów z Członkami Zarządu na warunkach zależnych od uznania pełnomocnika. Uchwałą Zarządu postanowiono o zatrudnieniu X na stanowisku Prezesa Zarządu, wobec czego jeszcze tego samego dnia pełnomocnik spółki – Y podpisał w imieniu spółki z X umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisku Prezesa Zarządu.

Na podstawie tej umowy X został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych. Na tle opisanego stanu faktycznego pomiędzy spółką i X z jednej strony a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych z drugiej, powstał spór dotyczący tego, czy umowa zawarta przez Y z X była umową ważną. ZUS stał bowiem na stanowisku, iż umowa ta – jako zawarta z naruszeniem art. 210 § 1 KSH ­- jest nieważna i na tej podstawie odmówił wypłaty X świadczenia z tytułu niezdolności do pracy. Do stanowiska ZUS przychylił się sąd I instancji, natomiast Sąd Apelacyjny uznał, iż w sprawie występuje zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, wobec czego zwrócił się z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego.

Stanowisko Sądu Najwyższego

W omawianym postanowieniu Sąd Najwyższy stwierdził, iż zagadnienie, o którym mowa nie budzi wątpliwości prawnych – w tym zakresie istnieje bowiem jednolita linia orzecznicza, zgodnie z którą pełnomocnikiem spółki do zawarcia umowy pomiędzy spółką a członkiem zarządu może zostać umocowany inny członek zarządu (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12.08.1998 r., II UKN 82/98, OSNAPiUS 1999, nr 15, poz. 500; wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 13.02.2002 r., I SA/Gd 2437/99, LEX nr 76384).

W orzeczeniach tych sądy podnosiły, iż art. 210 § 1 KSH nie wskazuje kto może być pełnomocnikiem umocowanym przez zgromadzenie wspólników do zawarcia umowy z członkiem zarządu, przepis ten nie zawiera też w tym zakresie jakichkolwiek wyłączeń, w szczególności nie stanowi, iż pełnomocnikiem takim nie może być członek zarządu. Także odwołanie się do przepisów o pełnomocnictwie zawartych w Kodeksie cywilnym ("KC") wskazuje, iż brak jest w tym względzie jakichkolwiek ograniczeń poza sytuacją zawarcia umowy z samym sobą, o której mowa w art. 108 KC.

Sąd wskazał przy tym, iż w najnowszym orzecznictwie wyraźnie oddziela się sferę działania pełnomocnika oraz organu reprezentującego spółkę. Przykładowo w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23.08.2006 r. (III CZP 68/06, OSNC 2007, nr 6, s. 49) wskazano, iż sytuacja, w której w danej spółce przewidziana jest reprezentacja łączna dwóch członków zarządu, nie wyklucza umocowania jednego z nich do działania jako pełnomocnika spółki do określonych czynności. Sąd Najwyższy w niniejszej sprawie stanął więc na stanowisku, iż udzielenie pełnomocnictwa nie powoduje, że spółka jest reprezentowana przez zarząd – organ osoby prawnej i pełnomocnik to dwie odrębne instytucje prawne, których nie można utożsamiać.

Agnieszka Sujak

Autorka jest aplikantem radcowskim w Kancelarii KWAŚNICKI, WRÓBEL & Partnerzy

"Rzeczpospolita" z dnia 10.01.2011. Dodatek "Prawo i Praktyka"

Oceń ten artykuł: