Czy korzystanie z modelu usług SaaS wymaga zawarcia umowy licencyjnej przez odbiorcę?

Czy korzystanie z modelu usług SaaS wymaga zawarcia umowy licencyjnej przez odbiorcę?

[21.02.2013] W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, iż odpowiedź na to pytanie będzie udzielona w oparciu o polskie uregulowania krajowe i znajdzie zastosowanie do tych usług cloud computingu, dla których właściwym jest prawo polskie.

Usługi SaaS w cloud computingu a prawo autorskie

Podstawa prawna:

Stosownie do art. 74 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej jako: "PrAut"): "Programy komputerowe podlegają ochronie jak utwory literackie, o ile przepisy niniejszego rozdziału nie stanowią inaczej". Jednym z elementów podlegających tej ochronie zgodnie z art. 74 ust. 4 pkt 1 PrAut jest prawo do trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w całości lub w części jakimikolwiek środkami i w jakiejkolwiek formie, zaś w zakresie, w którym dla wprowadzania, wyświetlania, stosowania, przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbędne jest jego zwielokrotnienie, czynności te wymagają zgody uprawnionego.

Zagadnienia ogólne

Zjawisko cloud computingu czy też "przetwarzania w chmurze" staje się coraz bardziej powszechne  i popularne. Rozwój tej branży jest widoczny zwłaszcza na gruncie rozwiązań dla przedsiębiorców, pozwalając na obniżenie kosztów działalności gospodarczej. Zanim jednak poczynione zostaną rozważania prawne, dla porządku należy na wstępie pokrótce zdefiniować to pojęcie. Na potrzeby niniejszego opracowania termin ten rozumiany będzie jako umożliwienie korzystania z oprogramowania, aplikacji lub infrastruktury znajdujących się na serwerach dostawcy lub jego podwykonawców bez konieczności instalowania danego systemu na komputerze odbiorcy. Usługi świadczone w tej drodze można podzielić na trzy podstawowe kategorie. Jedną z nich jest SaaS (Software as a Service), której istotą jest przechowywanie i udostępnianie oprogramowania przez dostawcę lub producenta poprzez sieć Internet (np. Google Aps, poczta e-mail).

Czy korzystanie z modelu usług SaaS wymaga zawarcia umowy licencyjnej przez odbiorcę?

W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, iż odpowiedź na to pytanie będzie udzielona w oparciu o polskie uregulowania krajowe i znajdzie zastosowanie do tych usług cloud computingu, dla których właściwym jest prawo polskie.

Na gruncie cytowanego na wstępie przepisu wyłoniły się konkurujące ze sobą poglądy.

Zgodnie z dominującym stanowiskiem program zainstalowany w chmurze nie będzie podlegał działaniu przepisów o umowach licencyjnych, jeśli do korzystania z niego  nie będzie konieczne jego powielanie na komputerze odbiorcy. Skoro bowiem w świetle art. 74 ust. 4 pkt 1 PrAut jednym z komponentów podlegających ochronie prawa autorskiego jest między innymi prawo do trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego, to jeśli takowe nie następuje, to ustawa o prawie autorskim nie będzie mieć zastosowania. Przedstawiciele tego poglądu wskazują bowiem, iż zgodnie z istotą SaaS oprogramowanie znajduje się na serwerze dostawcy, a zatem nie dochodzi do kopiowania programu na dysku użytkownika.

Inaczej kwestia ta przedstawia się, jeśli skorzystanie z danego oprogramowania wymagać będzie zainstalowania na komputerze odbiorcy stosownego programu lub aplikacji, za pośrednictwem których użytkownik uzyska dostęp do docelowego programu. W zdecydowanej większości przypadków będzie miało wówczas miejsce zwielokrotnianie programu w rozumieniu art. 74 ust. 4 pkt 1 PrAut, a co za tym idzie użytkownik powinien zawrzeć umowę licencyjną z dostawcą.

Istnieje także pogląd, zgodnie z którym także w przypadku braku instalacji programu lub wtyczki do korzystania z SaaS, zachodzi potrzeba zawarcia uprzednio umowy licencyjnej. Stanowisko to argumentowane jest w oparciu o szeroką wykładnię pojęcia "zwielokrotniania programu" i w konsekwencji uznania, iż to nie fizyczna lokalizacja zainstalowanego oprogramowania, lecz zakres korzystania z niego wyznacza granice prawa autorskiego. Opowiadając się przeciwko temu poglądowi zauważyć należy, iż podejście to nakazywałoby zawierać umowy licencyjne w każdym przypadku korzystania z usług SaaS.

Niekiedy spotyka się także inne podejście do problemu, oparte na art. 75 ust. 1 PrAut, zgodnie   z którym: "jeżeli umowa niestanowi inaczej, czynności wymienione w art. 74 ust. 4 pkt 1 i 2175 nie wymagają zgody uprawnionego, jeżeli są niezbędne do korzystania z programu komputerowego zgodnie z jego przeznaczeniem, w tym do poprawienia błędów przez osobę, która legalnie weszła w jego posiadanie". Rodzi się jednak pytanie, czy usługobiorcę można byłoby uznać za "posiadacza oprogramowania"? Mając na względzie, iż cytowany przepis wprowadza wyjątek od zasady ochrony praw autorskich, to zgodnie z zasadą, iż wyjątków nie należy interpretować rozszerzająco, stanowisko to wydaje się być nietrafne.

Konsekwencje rozumienia art. 74 ust. 4 pkt 1 PrAut na płaszczyźnie podatkowej

Przyjęcie konkretnego poglądu w przedmiocie wykładni omawianego przepisu jawią się na kilku płaszczyznach. Szczególnie istotne dla przedsiębiorców są w tej mierze kwestie podatkowe.

Trzeba pamiętać, iż zakup licencji uznany będzie za "wartość niematerialną i prawną" w rozumieniu art. 16b ust. 1 pkt 5 ustawy o podatku dochodowym od osób prawych, a zatem będzie podlegać amortyzacji tak jak środki trwałe.

Jeśli zaś zakup takiej licencji nie będzie potrzebny, wówczas koszt korzystania z oprogramowania "w chmurze" zaliczyć będzie można do kosztów uzyskania przychodu.

Prace Komisji Europejskiej nad ujednoliceniem prawa w przedmiocie cloud computingu

W związku z bardzo szybkim rozwojem usług "w chmurze" Unia Europejska pracuje od 2011 roku nad wspólną strategią cloud computingu w Europie. Celem tych prac jest zapewnienie jednolitych standardów dla wszystkich dostawców z UE. Ponadto rozważana jest zasadność stworzenia unijnego prawa w tym zakresie. Prace nad strategią mają zakończyć się do końca bieżącego roku. Unia pokłada duże nadzieje w rozwoju tej branży, czego wyrazem jest to, iż w programie europejskim "Horyzont 2020", który ma obowiązywać już od 2014 roku, w przybliżeniu 2 mld euro mają być przeznaczone na tworzenie nowych usług na bazie cloud computingu.

autor:
aplikant radcowski Dorota Adamowicz, Kancelaria Nowosielski, Gotkowicz i Partnerzy – Adwokaci i Radcy Prawni z Gdańska

Treści dostarcza: Kancelaria Nowosielski Gotkowicz i Partnerzy – Adwokaci i Radcy Prawni

Oceń ten artykuł: