WGI | KDWP | Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych

Robert Nogacki – Kancelaria Prawna Skarbiec oferuje poszkodowanym przez WGI Dom Maklerski doradztwo prawne obejmujące m.in.

1) przygotowanie powództwa przeciw KDPW o wypłatę pełnej kwoty rekompensaty;
2) budowę powództwa odszkodowawczego wobec Skarbu Państwa;
3) pomoc w sporze z syndykiem masy upadłości WGI DM odnośnie środków wypłacanych z rachunku, przewyższających saldo dokonanych wpłat (przypadki tzw. "ujemnego salda").

Kontakt: sekretariat@kancelaria-skarbiec.biz

Chcesz szybko poznać podstawowe informacje na temat afery WGI? Kliknij TUTAJ oraz monitoruj nasz blog.

Portal Skarbiec.Biz | WGI | KDWP | Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych Chcesz założyć rachunek maklerski? Kliknij TUTAJ.

Co z tymi obligacjami?

(Warszawa, X.2006) Do Stowarzyszenia WGI Wierzyciele docierają pewne (nieoficjalne i niepotwierdzone) sygnały, że syndyk masy upadłości WGI DM nie zamierza zgłaszać swojej wierzytelności z tytułu obligacji WGI Consulting do masy upadłości WGI Consulting, ale uważa, że powinni to zrobić sami inwestorzy jako "właściciele" tychże obligacji.

Roszczenie inwestorów względem WGI Domu Maklerskiego ma charakter pieniężny

Zacznijmy od wyjaśnienia, jak powinno wyglądać prawidłowe rozliczenie umowy o zarządzanie portfelem i prowadzenie rachunku inwestycyjnego. Otóż w dniu 8 maja 2006 r. WGI Dom Maklerski zaprzestał zarządzania rachunkiem na podstawie § 9 ust. 5 z związku § 9 ust. 3 lit. "e" "Regulaminu zarządzania przez Warszawską Grupę Inwestycyjną Dom Maklerski cudzym portfelem, w skład którego wchodzi jeden lub większa liczba instrumentów finansowych oraz prowadzenia rachunków instrumentów finansowych i rachunków pieniężnych" (zwanego dalej "Regulaminem"), z uwagi na wystąpienie nadzwyczajnych okoliczności.

Stosownie do § 9 ust. 4 Regulaminu klient został zawiadomiony o powyższym fakcie listem poleconym, zaś dom maklerski (zgodnie z § 9 ust. 1 w zw. z § 9 ust. 7 Regulaminu) zobowiązany był przekazać środki odpowiadające wartości rachunku inwestycyjnego na konto, o którym mowa w § 5 Regulaminu.

Krótko mówiąc: umowa została definitywnie rozwiązana, co uzasadnia roszczenie pieniężne klienta o wypłatę środków w wysokości odpowiadającej ostatniej wycenie rachunku. Pewne trudności budzi zawarte w piśmie sformułowanie, że "wypowiedzenie jest skuteczne z chwilą przelewu środków pieniężnych na Pani/Pana konto", tym niemniej skuteczność takiego warunku jest wątpliwa. Po pierwsze, jest to jakiś logiczny mętlik: wypowiedzenie jest przyczyną (czy precyzyjniej: kauzą prawną) dla przelewu, a przyczyna nie może zaistnieć pod warunkiem zaistnienia skutku, ponieważ w znanej mi, trójwymiarowej rzeczywistości to przyczyny warunkują skutki na nie odwrotnie…

Dużo bardziej istotne są wątpliwości prawne. Otóż tego rodzaju zastrzeżenie w żadnym razie nie może być poczytane jako zastrzeżenie warunku w rozumieniu art. 89 kodeksu cywilnego, ponieważ wedle tego przepisu warunkiem jest zdarzenie przyszłe i niepewne. Tej cechy nie spełnia więc w żadnym razie zdarzenie uzależnione w sposób jednoznaczny od woli jednej ze stron (stanowisko takie potwierdza w szczególności wyrok Sądu Najwyższego w sprawie V CK 799/04, z 24 czerwca 2005 r.). Do takich "warunków" zależnych od woli jednej ze stron należy m.in. zastrzeżenie skuteczności oświadczenia pod warunkiem zapłaty ceny albo pod warunkiem dokonania przelewu.

W tej sytuacji do oświadczenia WGI DM o wprowadzeniu warunku znajduje zastosowanie art. 58 k.c. zgodnie z którym czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna (nie stosuje się natomiast art. 94 k.c. ponieważ dotyczy on warunku niemożliwego, przeciwnego ustawie lub zasadom współżycia społecznego – tymczasem w naszym wypadku problem polega na tym, że to w ogóle nie jest warunek).

Z uwagi na art. 58 k.c. "warunek" należy więc uznać za niezastrzeżony.

Nie można zmusić inwestorów do przyjęcia "śmieciowych" obligacji

Niezależnie od faktu, że WGI DM i wierzyciel definitywnie rozwiązali swoją umowę, w tym samym piśmie z 8 maja 2006 r. WGI DM zaoferował osobliwą metodę rozliczenia wierzytelności pieniężnej – zamiast zapłaty środków pieniężnych (do czego był bezapelacyjnie zobowiązany na podstawie regulaminu) WGI DM zaproponował inwestorom, że przekaże im obligacje WGI Consulting.

Propozycja ta była wyjątkowo sprytnie sformułowana – nieomal stawiała klienta przed faktem dokonanym – tym niemniej wciąż była tylko niezobowiązującą dla wierzyciela ofertą, ponieważ stosownie do art. 358 § 1 kodeksu cywilnego zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogą być wyrażone tylko w pieniądzu polskim (jest to tzw. zasada nominalizmu). Idąc dalej wyjaśnić należy, że pieniądzem polskim, tj. prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, są wyłącznie znaki pieniężne emitowane przez Narodowy Bank Polski a nie np. obligacje WGI Consulting (wynika to z art. 32 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim).

Oznacza to, że co do zasady zobowiązania pieniężne na terenie Polski umarza się poprzez przekazanie odpowiedniej liczby złotych polskich. Ponieważ zasada nominalizmu dotyczy tylko sposobu wyrażania zobowiązań, a nie techniki ich rozliczania, to strony zawsze mogą się umówić na jakiś bardziej oryginalny sposób rozliczeń, taki jak przekazanie sobie zamiast złotówek np. bonów skarbowych rządu Burkina Faso, obligacji WGI Consulting albo nawet muszelek kauri. Jednakże, taki sposób rozliczeń wymaga zawsze zgody obu stron, ponieważ zasadą jest, że tzw. obligatoryjna moc umarzania zobowiązań pieniężnych na terenie Polski przysługuje tylko znakom pieniężnym emitowanym przez Narodowy Bank Polski.

Podsumowując należy więc stwierdzić, że jeśli wierzyciel nie przyjął obligacji WGI Consulting w wyraźny sposób, to posiada on wierzytelność pieniężną względem WGI Domu Maklerskiego. Ewentualne przyjęcie takich obligacji jest natomiast jego własną decyzją biznesową, którą trudno nam oceniać, tym niemniej chcielibyśmy wskazać kilka jej skutków.

Jakie ryzyka wiążą się z przyjęciem obligacji WGI Consulting?

WGI Dom Maklerski podjął próbę przekazania obligacji WGI Consulting w celu umorzenia swojego zobowiązania pieniężnego wobec inwestorów. Jeśli inwestor przyjmie te obligacje to niewątpliwie naraża się na ryzyko, że jego umowa z WGI Domem Maklerskim zostanie uznana za rozliczoną.

Jeśli zaś umowa inwestora z WGI Domem Maklerskim zostanie uznana za rozliczoną, to:
1. może powstać duża trudność z dochodzeniem rekompensaty z Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, albowiem taki wierzyciel nie będzie legitymował się ani wierzytelnością pieniężną wobec upadłego domu maklerskiego, ani utraconymi instrumentami finansowymi (chyba że obligacje okażą się być "utracone", co na tym etapie trudno stwierdzić);
2. może powstać duża trudność z dochodzeniem odszkodowania od Skarbu Państwa, albowiem warunkiem koniecznym do uzyskania odszkodowania jest m.in. wykazanie istnienia szkody, a nie jest pewne czy można mówić o szkodzie, skoro umowa rachunku inwestycyjnego zostanie uznana za rozliczoną.
Co prawda wierzyciel może jednocześnie oświadczyć że przyjmuje obligacje WGI Consulting, a z drugiej strony twierdzić, że jego umowa rachunku inwestycyjnego nie została rozliczona, tym niemniej jest to rozumowanie noszące pewne znamiona wewnętrznej sprzeczności, ponieważ obligacje zostały mu przekazane w celu rozliczenia umowy rachunku inwestycyjnego.

Teoretycznie można próbować bronić takiego poglądu (a nawet może przynieść to pewną korzyść taktyczną), ale należy zachować ogromną rozwagę w jego sformułowaniu, aby jakieś nieostrożne oświadczenie nie pozwoliło wysnuć domniemania, że inwestor uznaje swoją umowę rachunku inwestycyjnego za rozliczoną.

Pomijam tu problem czy reprezentowanie takiego stanowiska doprowadzić może w praktyce do korzystnego rozstrzygnięcia, ponieważ jeśli świadczenie w postaci przekazania obligacji WGI Consulting nie osiągnęło swojego celu w postaci umorzenia zobowiązania WGI DM względem inwestorów, to może ono zostać uznane za tzw. świadczenie nienależne (art. 410 § 2 kodeksu cywilnego), co uzasadnia żądanie jego zwrotu w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu wartości.

Oceń ten artykuł: