BIK Indeks – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe wyniósł w styczniu 2019 r. +6,9%

bik indeks

Wartość BIK Indeksu – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM), informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Najnowszy styczniowy odczyt wyniósł + 6,9% i jest wyższy od odczytu grudniowego o 31,8 p.p. Wartość Indeksu na poziomie + 6,9% oznacza, że w styczniu 2019 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe, na kwotę wyższą o 6,9%, w porównaniu ze styczniem 2018 r., choć liczba dni roboczych była taka sama.

W styczniu 2019 r., w porównaniu do grudnia 2018 r., wartość Indeksu wzrosła o 31 p.p. i zanegowała poprzednią negatywną obserwację z grudnia 2018 r., kiedy to pierwszy raz wartość Indeksu przyjęła wartość ujemną i była najniższym odczytem od września 2012 r.

Łącznie w styczniu 2019 r. o kredyt mieszkaniowy zawnioskowało 34,13 tys. osób w porównaniu do 37,12 tys. rok wcześniej – spadek o 8%. Natomiast średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w styczniu 2019 r. wyniosła 265,65 tys. zł, tj. 16,3% więcej niż rok wcześniej. Wzrost wartości Indeksu spowodowany jest więc wzrostem średniej wartości wnioskowanego kredytu przy spadku liczby wnioskodawców.

– Spadek liczby wnioskodawców został zatem częściowo skompensowany wzrostem średniej kwoty wnioskowanego kredytu. Rok 2019 na rynku kredytów mieszkaniowych będzie bardzo ciekawy. Wystąpią bowiem dwie przeciwstawne tendencje, tj. spadek liczby wnioskodawców i wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu. Przy czym skala obu tych zjawisk jest jeszcze trudna obecnie do oszacowania. Skończył się program MdM i trudno na dzień dzisiejszy oszacować skalę efektu braku kontynuacji programu MdM w 2019 r.

Szacuję, że ze wsparcia ze środków z programu MdM w 2018 r. korzystało ok. 12% udzielonych kredytów mieszkaniowych. Nie wiemy , jaka część wnioskodawców zdecydowała się wnioskować o dofinansowanie. I uzależniała wzięcie kredytu od uzyskania dofinansowania. Ani jaka część i tak wnioskowałaby o kredyt, pomimo braku wykorzystania środków z MdM. Dofinansowanie traktowałaby jako swoisty dodatkowy bonus. Ponadto rosnące obecnie ceny mieszkań, mogą być już nieakceptowane przez część potencjalnych nabywców, co negatywnie wpłynie na liczbę składanych wniosków kredytowych na zakup nieruchomości.

– Kolejnym negatywnym czynnikiem oddziałującym tym razem na podaż kredytów mieszkaniowych może być zaostrzenie polityk kredytowych banków. Trzeba również pamiętać o dużej koncentracji sprzedaży kredytów mieszkaniowych w kilku bankach. Zmiana polityki kredytowej tylko w przypadku jednego z kluczowych graczy, może istotnie wpłynąć na cały rynek.

– Prognozujemy wzrost wartościowy kredytów mieszkaniowych na poziomie ok. 5% wyższym niż w roku 2018. Będziemy jednak z dużą uwagą obserwować sytuację i tendencję na rynku kredytów mieszkaniowych – mówi prof. Waldemar Rogowski, Główny Analityk Biura Informacji Kredytowej.

Źródło: Biuro Informacji Kredytowej

Oceń ten artykuł: