Comiesięczny przegląd sytuacji gospodarczej w województwach

Gdzie w Polsce jest najniższe bezrobocie? Które województwa mają największy udział w PKB? Sprawdź w comiesięcznym przeglądzie sytuacji gospodarczej w województwach

Główny Urząd Statystyczny zaprezentował dane o sytuacji gospodarczej województw w styczniu 2021.

Najniższą stopą bezrobocia może pochwalić się województwo wielkopolskie (3,9%).

Najwyższe wynagrodzenie zarówno w przemyśle jak i budownictwie, zanotowano w województwie mazowieckim (odpowiednio 6 143 PLN i 6 774 PLN).

Liderem w produkcji przemysłowej jest województwo dolnośląskie, które ze wzrostem r/r w styczniu o 11,1%, znacznie przekroczyło średnią dla całego kraju.

W budownictwie najwyższy wzrost sprzedaży zanotowało województwo zachodniopomorskie, w którym produkcja w styczniu była większa aż o 208,9% niż przed rokiem.

PKB

Na podstawie wstępnych danych o PKB w 2020 roku, można wstępnie oszacować udział poszczególnych województw w całości produktu krajowego brutto (2 317 089 mln PLN). Największy udział (535 248 mln PLN) ma województwo mazowieckie. W pierwszej piątce znalazły się również województwa: śląskie (273 880 mln PLN), wielkopolskie (227 770 mln PLN), dolnośląskie (193 014 mln PLN) oraz małopolskie(187 916 mln PLN). Należy mieć na uwadze, że największy udział w PKB mają województwa o największej liczbie ludności.

Bezrobocie

W styczniu liczba zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 1090,4 tys. osób i była o 44,0 tys. osób wyższa niż w końcu grudnia oraz o 168,2 tys. osób wyższa niż przed rokiem. Dane te były zbliżone do oczekiwanych.
Stopa bezrobocia wynosząc w końcu stycznia 6,5% była o 0,3 pkt proc. wyższa niż w grudniu. Jednocześnie okazała się być ona o 1,0 pkt proc. wyższa niż przed rokiem.

W styczniu najwyższe bezrobocie rejestrowane zanotowano w województwach: warmińsko-mazurskim (10,6%), podkarpackim (9,4%) i kujawsko-pomorskim (9,3%); najniższe zaś w wielkopolskim (3,9%), śląskim (5,1%) i mazowieckim (5,3%).

Styczeń zazwyczaj przynosi wyraźne pogorszenie w statystykach bezrobocia. Ponadto na rynek wciąż oddziałują skutki drugiej fali pandemii i ponownych restrykcji jakim obłożono cześć branż. Prawdopodobnie też odczuwalne było obniżenie aktywności gospodarczej części branż związane z trudniejszymi niż styczniu roku poprzedniego warunkami meteorologicznymi (mniejsze zamówienia, problemy z logistyką, niemożność wykonywania części prac).

Wynagrodzenia w przemyśle i budownictwie

Przeciętne uposażenie w styczniu 2021 roku wyniosło dla całego kraju 5 513 PLN w przemyśle i 5 299 PLN w budownictwie. W stosunku do danych ze stycznia ub. roku płace w przemyśle okazały się o 4,7% wyższe, w budownictwie wzrosły o 2,9%.
Liderem jeśli chodzi o wysokość przeciętnej płacy w przemyśle było w styczniu województwo mazowieckie (6 143 PLN). Poniżej znalazły się: dolnośląskie (6 075 PLN) i śląskie (5 751 PLN). Najniższe płace zanotowano w podlaskim (4 754 PLN), podkarpackim (4823 PLN) i warmińsko-mazurskim (4 930 PLN).

Najwyższe płace w budownictwie notowano w województwach: mazowieckim (6774 PLN), dolnośląskim (6070 PLN) i opolskim (5482 PLN); najniższe zaś w podkarpackim (4165 PLN), lubelskim (4199 PLN) i świętokrzyskim (4357 PLN).

Przemysł – produkcja i wydajność

W styczniu 2021 roku produkcja sprzedana przemysłu okazała się o 0,9 % wyższa niż rok wcześniej. Wzrosty sprzedaży w stosunku do wyniku z analogicznego okresu roku poprzedniego zanotowano w sześciu województwach. Mocny wzrost sprzedaży zanotowano w styczniu w województwie dolnośląskim (o 11,1%). Wśród regionów notujących wzrost znalazły się również m.in.: województwo kujawsko-pomorskie (o 4,6%), mazowieckie (o 3,0%) i zachodniopomorskie (2,3%). W dziesięciu województwach produkcja spadła w stosunku do stycznia 2020 roku. Najbardziej dotkliwy spadek – aż o 14,0% – zanotowano w województwie warmińsko-mazurskim. Trudna sytuacja dotknęła również województwa: lubuskie (spadek o 7,3%) oraz pomorskie (spadek o 6,6%).

Dane o wydajności w przemyśle w styczniu 2021 pokazują wzrost przeciętnie o 2,9% w skali całego kraju. Najlepiej pod tym względem wypadły województwa: dolnośląskie (12,9%), kujawsko-pomorskie (6,6%) i zachodniopomorskie (5,5%). Wydajność w ujęciu rocznym spadła najmocniej w województwie warmińsko-mazurskim (o 5,3%), pomorskim (4,8%) i lubuskim (o 4,7%).

Budownictwo – produkcja i wydajność

Produkcja sprzedana w budownictwie w styczniu była o 2,1% wyższa niż przed rokiem. Rekordowy wzrost produkcji zanotowano w województwie zachodniopomorskim (o 208,9%). Na taki wynik wpłynęła prawdopodobnie realizacja dużej inwestycji na terenie województwa i należy traktować to jako jednorazowe zjawisko. Dobre wyniki, choć oczywiście nie tak spektakularne jak zachodniopomorskie, zanotowały również województwa: warmińsko-mazurskie (wzrost o 41,4%), łódzkie (wzrost o 20,3%) i kujawsko-pomorskie (o 18,5%). Z kolei najsłabszy wynik w styczniu zanotowało województwo świętokrzyskie (spadek produkcji o budowlano-montażowej o 42%). Wyniki spadły również w województwach: dolnośląskim (spadek o 22,5%), podlaskim (spadek o 16,9%) i podkarpackim (spadek o 15,7%).

Rekordowy wynik produkcji budowlano-montażowej w styczniu w zachodniopomorskim wpłynął również na poziom wydajności w budownictwie, która w tym województwie wzrosła o 213,9%. Duże wzrosty wydajności w stosunku do wyników ze stycznia 2020 roku odnotowały również województwa: warmińsko-mazurskie (wzrost o 42,4%), kujawsko-pomorskie (wzrost o 17,8%), łódzkie (wzrost o 13,3%) oraz śląskie (wzrost o 11,4%). Na przeciwległym krańcu znalazły się województwa: świętokrzyskie (spadek wydajności o 35,6%), dolnośląskie (spadek o 20,8%), podkarpackie (spadek o 17,4%), podlaskie (spadek o 16,0%) i lubelskie (spadek o 15,5%).

Rynek mieszkaniowy

W styczniu 2021 roku w skali całego kraju oddano do użytku 17 131 mieszkań (o 7,5% mniej w stosunku do stycznia ub. r.). Największą dynamikę zanotowało województwo podlaskie, w którym oddano 77,8% mieszkań więcej niż rok wcześniej. Niewiele gorszym wynikiem może pochwalić się województwo lubelskie (wzrost o 69,9%). Najgorszy wynik zanotowało województwo małopolskie, gdzie oddano o 60% mniej mieszkań niż w styczniu ub. roku.

Analizując dane za styczeń, które w podziale na województwa wykazują się często dużą dysproporcją, należy mieć na uwadze, że jest to miesiąc specyficzny i nie powinien być podstawą do prognozowania długofalowych wzrostów bądź spadków poszczególnych wskaźników.

Źródło: KIG

Oceń ten artykuł: