Mikrobiznes we wrześniu z dobrymi wynikami

Mikrobiznes we wrześniu z dobrymi wynikami

Mikrobiznes we wrześniu z dobrymi wynikami

We wrześniu mikrofirmy wystawiły faktury o wartości netto o 19 wyższej niż w sierpniu.

  • Właściciele małych biznesów nie tylko zakładają nowe przedsiębiorstwa – prawie 30 tys. we wrześniu, ale i wystawiają faktury, a więc zarabiają.
  • Wrześniowe ożywienie w gospodarce jest wyraźne, ale niepokój budzi rozwijająca się pandemia. Dane o aktywności mikrofirm z połowy października są jednak optymistyczne.

Działalność gospodarczą we wrześniu 2020 r. rozpoczęło 29 915 nowych podmiotów zarejestrowanych w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG), rejestrze REGON i Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS). Prawie 77 proc. z nich to najmniejsze jednostki – osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. Dla wielu z nich przejście na własną działalność może być ucieczką do przodu w sytuacji spodziewanej utraty pracy etatowej z powodu pandemii.

Takie mikrofirmy nie tylko powstają, ale i rozpoczynają aktywną działalność gospodarczą – produkują, wykonują usługi, sprzedają i wystawiają faktury. Wrześniowe ożywienie w gospodarce w przypadku mikroprzedsiębiorców potwierdzają dane z serwisu Faktura.pl.

– We wrześniu, za pośrednictwem platformy Faktura.pl przedsiębiorcy wystawili o 14 proc. więcej faktur niż w sierpniu, który też był dobry pod tym względem. Znacząco wyższa, bo aż o 19 proc., jest też wartość netto faktur z września. Oznacza to, że nowe firmy nie tylko rejestrują swoją działalność, ale też aktywnie funkcjonują i zarabiają — mówi Grzegorz Grodek z Faktura.pl — To ma odzwierciedlenie w dużej liczbie wystawianych faktur jak i w ich wartości. Dane są tym bardziej optymistyczne, że we wrześniu skończyło się wsparcie w ramach tarcz antycovidowych.

Pandemia nie zdołała stłumić aktywności gospodarczej mikrofirm. Dane rejestrowe CEIDG, REGON i KRS potwierdzają też inne statystyki portalu Faktura.pl. Od marca, kiedy wybuchła pandemia, liczba podmiotów wystawiających faktury za pośrednictwem serwisu zwiększyła się o blisko 9 proc.

Czy pełzający lockdown zabije biznes?

Dzienna liczba zakażeń koronawirusem, która mocno poszła w górę w pierwszych dniach października, niepokoi polskich przedsiębiorców. Przedstawiciele rządu zapewniają, że nie planują ogólnokrajowego zamknięcia gospodarki, podobnego do tego z wiosny. Obawy budzi jednak ryzyko tzw. pełzającego lockdownu, wprowadzanego regionalnie i tylnymi drzwiami.

– Pierwsze odczyty z bieżącego miesiąca o liczbie faktur nie wskazują na zamrażanie gospodarki. Do 15-go października przedsiębiorcy wystawili na platformie Faktura.pl porównywalną ilość faktur co w podobnym momencie września — mówi Grzegorz Grodek.  — Być może jest jeszcze za wcześnie na ocenę reakcji biznesu na nowe ograniczenia lub też – co byłoby bardziej optymistyczne – przedsiębiorcy skutecznie dostosowują się do wprowadzanych ograniczeń i są w stanie funkcjonować mimo ich nakładania.

Mikrofirmy idą po mikropieniądze

Dla nowo powstałych firm istotne jest zabezpieczenie finansowania i płynności na rachunku, bo podczas pandemii coraz więcej przedsiębiorców nie radzi sobie z długami. Od lutego do września 2020 roku kwota zobowiązań jednoosobowych działalności gospodarczych wzrosła o ponad miliard złotych – informuje Krajowy Rejestr Długów. Właściciele takich biznesów mają do oddania łącznie 6,3 mld złotych.

Zabezpieczeniem przed utratą płynności finansowej najmniejszych biznesów pomocny jest mikrofaktoring. Najmniejsze firmy, które zazwyczaj miały największe problemy z finansowaniem, dzięki swojej elastyczności i stosunkowo niewielkim kwotom o jakie się starają, mają teraz szanse na finansowanie faktoringowe. Branża dostosowała ofertę do aktualnej sytuacji gospodarczej – finansuje pojedyncze faktury, a nie pakiety, tak jak było to jeszcze rok temu. Przyjmuje też do sfinansowania faktury na niewielkie kwoty, nawet rzędu 100 zł. Tej metodzie finansowania sprzyja również objęcie faktoringu gwarancjami BGK.

Źródło: Bank Gospodarstwa Krajowego

Oceń ten artykuł: