Czy Polska może eksportować usługi do Chin?

eksport usług

Najszybciej rozwijająca się polska spółka IT TenderHut rusza na podbój azjatyckich rynków. Firma otworzyła swoje pierwsze przedstawicielstwo na Dalekim Wschodzie. Nowy oddział powstanie w oddalonym od Warszawy o 8000 tys. kilometrów Chińskim Guangzhou – jednym z największych ośrodków przemysłowych oraz międzynarodowym hubie wymiany handlowej. TenderHut poprzez swoją spółkę córkę Solution4Labs będzie oferowała na miejscu wdrażanie oprogramowania laboratoryjnego.

Deficyt w wymianie handlowej pomiędzy Polską a Chińską Republiką Ludową jest znaczący. Wartość eksportu do Państwa Środka w 2018 roku wyniosła 2,5 mld USD, natomiast import stanowił ponad 30 mld USD. Wysyłamy głównie metale nieszlachetne i wyroby z nich, maszyny i urządzenia, a także tworzywa sztuczne. Eksport usług to marginalna część w relacjach gospodarczych pomiędzy naszymi krajami. Jednak polska firma IT zdecydowała się na postawienie stopy w drzwiach na chińskim rynku usług wysokich technologii.

Kluczowa wiedza z Polski

W biurze w Guangzhou od ubiegłego tygodnia pojawili się pierwsi pracownicy – docelowo ma ich być ponad dwudziestu. Wraz z polskimi ekspertami będą odpowiedzialni za wdrażanie zaawansowanych systemów LIMS służących do zarządzania procesem badawczym. Potencjał rynku jest ogromny, pierwszy lokalny projekt Solution4Labs dotyczy wdrożenia systemu laboratoryjnego w ponad 100 ośrodkach badawczych na terenie całego kraju. – Chiński oddział jest 9 zagranicznym biurem Grupy Kapitałowej TenderHut, ale pierwszym na kontynencie azjatyckim. To nasz punkt startowy i z pewnością będziemy angażować się w jego rozbudowę. Przez ostatnie pół roku przygotowań do otwarcia biura wiele się nauczyliśmy i teraz chcemy przenieść te doświadczenia na pozostałe spółki wchodzące w skład grupy – tłumaczy Robert Strzelecki, prezes zarządu Grupy TenderHut.

Serce przemysłu

Guangzhou to technologiczne serce Chin. Główne obszary rozwoju przemysłu w prowincji Kanton, której stolicą jest to miasto, stanowi elektronika, wytwórstwo maszyn, hutnictwo i petrochemia. Region posiada także szereg uczelni wyższych. – Wybraliśmy tę lokalizację z uwagi na przemysłowy charakter regionu. To miejsce, które skupia największy i najnowocześniejszy przemysł, a laboratoria są jednym z kluczowych elementów całego procesu technologicznego. Ten kraj błyskawicznie się rozwija –  PKB Chin w I kwartale 2019 roku sięgnęło 6,4 proc., a sam rozwój wbrew stereotypom nie opiera się o tanią siłę roboczą, a o zaawansowane technologie. Stąd nasza obecność – dodaje Paweł Gawkowski Chief Operating Officer, Solution4Labs.

Śpiesz się powoli

Zakładanie firmy w Chinach nie jest prostym zadaniem. Do wyboru jest kilka rodzajów prowadzonej działalności, a sama biurokracja przypomina raczej tę sprzed 20 lat w naszym kraju. – Kluczowa jest pieczątka – można odnieść wrażenie, że ważniejsza niż podpis, a pod dokumentami założycielskimi trzeba także ich sporo zgromadzić z różnych właściwych urzędów – z uśmiechem wspomina Strzelecki. Prowadzenie biznesu także różni się od europejskich zwyczajów. Wszystko opiera się mocno na relacjach osobistych i przynajmniej kilku spotkaniach wstępnych dopiero prowadzących do negocjacji. – W Chinach ważne są rytuały. Samo wręczanie wizytówki jest ściśle określoną procedurą, którą należy przestrzegać. Długo zdobywa się zaufanie partnera, ale jak już się je ma to współpraca przebiega płynnie. Kontrakt podpisujemy pieczątką z własnego odcisku palca – dodaje Strzelecki.

Rachunek zysków

Firma Strzeleckiego, aby rozpoznać rynek korzystała z misji gospodarczych organizowanych przez PAIH. Wspomniane wcześniej nastawienie na relacje chińskich partnerów przekłada się na wydłużenie procesu a co za tym idzie kosztów. – Aby w ogóle myśleć o jakiejkolwiek działalności w Chinach trzeba na pierwsze wizyty zaplanować budżet w wysokości 30 do 50 tys. USD. To nakłady na start. Sama obecność także nie jest tania. 650 dolarów to przykładowy koszt jednego stanowiska pracy w coworkingu na miesiąc – tłumaczy Strzelecki. Jednak potencjał rynku jest ogromny i poniesione nakłady z pewnością mogą się zwrócić. Firma Solution4Labs zaczyna z kontraktem na wdrożenie systemów LIMS w ponad 100 chińskich lokalizacjach. Polscy informatycy znani są na całym świecie, dziś mają szansę podbić jeden z najbardziej chłonnych rynków na całym globie.

Źródło: TENDERHUT S.A.

Oceń ten artykuł: