Pracownicy 50+ potrzebni i cenieni

50+

Polscy przedsiębiorcy chcieliby zatrudniać więcej osób z pokolenia 50+ Nie trzeba im powtarzać co robić i swoje obowiązki traktują serio – mówią pracodawcy. Muszą się jednak nauczyć jak z nimi rozmawiać, jak ich rekrutować i dopasować pracę do ich potrzeb.

– Osoba 50+ jest zaangażowana, nie ma większych zobowiązań, bo nie musi pilnować dzieci, do pracy przychodzi regularnie, jest dyspozycyjna, ma życiowe i zawodowe doświadczenie. I traktuje swoje zajęcie poważnie – wylicza Aneta Janik-Barciś, wiceprezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia (SAZ). – Dlatego jest bardzo cennym pracownikiem. Ale żeby go zdobyć trzeba mu to okazać i stworzyć dla niego odpowiednie warunki zatrudnienia.

Coraz więcej przedsiębiorców rozumie potrzebę doszkalania się w zakresie zarządzania  komunikacji międzypokoleniowej i czerpania korzyści z różnorodnych zespołów. W wielu miejscach w Polsce powstają programy edukacyjne, które uczą przedsiębiorców, zwłaszcza młodych jak efektywnie rozmawiać i rekrutować osoby dojrzałe. W trakcie takich szkoleń przedsiębiorcy dostają niezbędne narzędzia, dzięki którym udaje im się pozyskać i utrzymać taką osobę na stanowisku. Co ważne, przedsiębiorcy dowiadują się też, że osobie starszej trzeba dać czas na zaaklimatyzowanie się w nowych warunkach i we współpracy z kolegami młodszymi od nich o 25-30 lat.

– Chodzi przede wszystkim o zmianę mentalności – mówi Janik-Barciś. – Duża część projektu edukacyjnego, którego jestem współautorką, przygotowywanego dla pracodawców na Uniwersytecie im. Jana Długosza w Częstochowie, obejmuje właśnie podejście psychologiczne i wiedzę na temat możliwości i potrzeb ludzi dojrzałych.

 Praca na produkcji lepsza niż w kasie

Chociaż ofert na rynku pracy jest dużo, nie każde zajęcie cieszy się wzięciem wśród dojrzałych osób. Jak informują szefowie agencji zrzeszonych w SAZ, pokolenia 50+ nie interesuje towarowanie czy obsługa kas fiskalnych w marketach i sieciach handlowych. Ten rodzaj zajęć jest postrzegany przez nich jako zbyt ciężki. Odnajdują się za to na produkcji. Kobiety szukają zatrudnienia głównie w branży spożywczej związanej z gastronomią i jako opiekunki osób starszych. Mężczyźni chętnie biorą lekkie prace w branży budowlanej i automotive.

– Dla tych ludzi dobre są projekty tymczasowe, bo mogą dopasować harmonogram do swojej dyspozycyjności, która jest różna – mówi Michał Król, dyrektor regionalny agencji pracy JobmanGroup. – Często jest też tak, że ktoś chce sobie tylko dorobić i interesuje go tylko niepełny wymiar godzin.

Szuka wtedy ofert niewymagających dynamiki i w niepełnym wymiarze czasu, np. obsługi stoisk na halach marketowych lub wydawania asortymentu klientom.

 Zmianę wymusza rynek i młodzież

O ile harmonogram pracy może być elastyczny, to jej rodzaj nie do końca może ulec przekształceniom.

– To pewien problem – przyznaje Michał Król. – Osoby 50+ są grupą, która może być aktywna zawodowo. Niestety, nie da się zmieniać czy dopasowywać charakterystyki danej pracy do wymagań każdego z osobna. Tym samym, choć jesteśmy otwarci na tę grupę, nie możemy zatrudnić tylu osób, ile byśmy chcieli.

Część przedsiębiorców, którzy opowiadają się za zatrudnianiem osób w wieku 50+ przyznaje, że wynika to także w dużej mierze z rozczarowania młodszym pokoleniem. Młodzi często mają wysokie wymagania i łatwo rezygnują z pracy. Zapewnienie ciągłości produkcji i usług to dla firm jedna z kluczowych kwestii, dlatego szukają pracowników właśnie wśród osób dojrzałych. Eksperci mówią wręcz o nieodzowności tego kierunku, ponieważ nasze społeczeństwo się starzeje, młodzi wyjeżdżają za granicę lub nie chcą wykonywać prostych zajęć.

– Sytuacja osób 50+ zmieniła się w ciągu kilku ostatnich lat. Wymusił to rynek pracy oraz rzeczywistość związana z zatrudnianiem młodych ludzi – mówi Martyna Kmiecik, kierownik agencji zatrudnienia Emat. – Kiedy rozmawiamy z pracodawcami, często mówią, że wolą zatrudniać osoby w średnim wieku, ponieważ są one zaangażowane w powierzone im obowiązki i lojalne wobec firmy. Nie generalizowałabym jednak, że tak jest wszędzie, to zależy od branży i specyfiki pracy.

Firma, która oferuje stanowiska w produkcji, budowlance czy branży automotive i ma doświadczenie z pokoleniem, które jest na rynku pracy od niedawna, chętniej zatrudnia osoby dojrzałe. Może nie zawsze mają tyle energii, co młodzi, ale za to nie trzeba im powtarzać co robić i swoje obowiązki traktują serio.

Źródło: Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia

Oceń ten artykuł: