Cena rynkowa złota odnotowuje we wrześniu dalszy spadek. Do tego prognozy również nie mogą napawać optymizmem. Geopolityka, amerykański bank centralny i sytuacja na rynku metali sprzyja przecenie. Z nią polscy inwestorzy zmagają się zresztą od kilku miesięcy, za co odpowiada głównie słabość dolara i silna krajowa waluta.
Od kwietnia cena rynkowa złota spadła o blisko 500 zł za uncję. Około 31 gram kruszcu jest wyceniane na największej na świecie giełdzie metali w Londynie na niecałe 1 300 dolarów, co po przeliczeniu wychodzi mniej więcej 4 650 zł.
Optymiści zauważą, że na początku lipca złoto chodziło już po 4 500 zł, więc teoretycznie teraz sytuacje nie jest taka zła. Widać jednak w ostatnich dniach wyraźny zwrot i przecenę, która może sprowadzić notowania do najniższego poziomu w tym roku i nie tylko.
Cena rynkowa złota w ostatnich dniach
Źródło: XE
Takie prognozy muszą martwić nie tylko osoby, które mają złotą biżuterię i liczą na wzrost jej wartości. Na taniejącym złocie tracą też wszyscy ci, którzy mają ulokowane oszczędności w funduszach inwestycyjnych. Te, lokujące pieniądze klientów w złoto, były kiedyś bardzo popularne. Teraz ich wyniki są jednymi z najsłabszych i przynoszą od kilku lat straty
Źródło: Damian Słomski, Money.pl