Kryzys w Turcji wpływa na rynek walutowy

waluta Turcji

Lira turecka nadal znajduje się w centrum uwagi inwestorów. Wraz z rozwojem sytuacji waluta Turcji odnotowuje wahania o dużej skali – to w górę, to w dół. A co przyniesie nowy tydzień?

O ile waluty krajów G10 zakończyły miniony tydzień na zbliżonym poziomie do tego, na którym go rozpoczęły, zmienność waluty Turcji odstraszyła sporą część inwestorów od rynków wschodzących. Odbicie liry względem dolara amerykańskiego o 6% nie wywarło ruchów o odpowiadającej skali na walutach gospodarek EM – większość z nich zakończyła tydzień osłabieniem w stosunku do dolara.

Najbliższy tydzień nie będzie obfitował w publikacje zbyt wielu istotnych danych makroekonomicznych. Dla rynku walutowego kluczowe będą kolejne wieści polityczne z Turcji, jak i rozwój sytuacji w kwestii handlowych relacji USA i Chin. Warto będzie również zwrócić na konferencję banków centralnych w Jackson Hole, która rozpocznie się w drugiej części tygodnia.

PLN

Z uwagi na sytuację w Turcji, ubiegły tydzień był trudny dla polskiego złotego, ostatecznie jednak PLN w relacji do innych walut był w stanie skończyć go na lekkim plusie.

Ostatnie dni przyniosły wstępne dane o ekspansji polskiego PKB w drugim kwartale. Zgodnie z oczekiwaniami dynamika wzrostu gospodarczego wyniosła 5,1% w ujęciu rocznym. Niestety, nie znane są jeszcze szczegóły pokazujące, jaka dokładnie była struktura wzrostu – tego będzie można dowiedzieć się pod koniec miesiąca, przy okazji kolejnej publikacji GUS-u. Oprócz danych o wzroście poznano również informacje o inflacji w lipcu, która wyniosła 2% i 0,6% (odpowiednio CPI i bazowa CPI), a także odczyty z polskiego rynku pracy, które nieco rozczarowały.

Ten tydzień przyniesie dość dużo danych z gospodarki. Rozpocznie się on od odczytów produkcji przemysłowej i inflacji PPI w lipcu. W połowie tygodnia będzie można poznać dane o dynamice sprzedaży detalicznej w lipcu, dzień później opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia RPP. Tydzień zakończy się z kolei publikacją stopy bezrobocia w lipcu.

GBP

Zarówno raport o rynku pracy, jak i dane dotyczące inflacji były w większości zbliżone do oczekiwań. Płace rosły nieco szybciej niż dynamika cen, a bezrobocie spadło do najniższego w bieżącym cyklu poziomu 4%. Nie miało to jednak większego znaczenia dla funta brytyjskiego, podobnie jak lepsze od oczekiwań konsensusu dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Kurs szterlinga pozostaje w miejscu głównie ze względu na obawy rynkowe przed niekorzystnym Brexitem, które eksperci uważają za przesadne. Sądzą, że jakiekolwiek pozytywne wieści dotyczące stanu negocjacji mogą spowodować wyraźne umocnienie waluty Wielkiej Brytanii.

EUR

Niepokój związany z kryzysem w Turcji przeważał nad wyraźnie lepszymi danymi makroekonomicznymi dla strefy euro z ostatnich kilku tygodni. Inwestorzy zdają się obawiać, że europejskie banki mogą być eksponowane na pogarszającą się sytuację gospodarczą Turcji. Ze względu na ograniczoną ilość istotnych informacji z głównych gospodarek wspólna waluta doświadczyła względnej stabilizacji.

W tym tygodniu opublikowane zostaną minutki ze spotkania EBC, opublikowane zostaną również nowe wskaźniki aktywności biznesowej PMI. Obydwie informacje będzie można poznać w czwartek i z pewnością na nich skupią się inwestorzy.

USD

W zeszłym tygodniu jedyną istotną publikacją z gospodarki Stanów Zjednoczonych były dane o sprzedaży detalicznej, które zdecydowanie przerosły oczekiwania konsensusu. Średnie dla 3-, 6- i 12 miesięcy wzrosły powyżej poziomu 0,5%, co sugeruje utrzymanie wysokiej dynamiki popytu konsumenckiego. Ostatnia publikacja potwierdza, że na ten moment trudno spodziewać się spowolnienia gospodarczego w USA.

Podobnie jak w poprzednim, również w tym tygodniu nie pojawi się zbyt wiele danych z amerykańskiej gospodarki, niemniej w środę opublikowane zostaną minutki ze spotkania Rezerwy Federalnej. Eksperci nie spodziewają się, żeby FED miał w jakikolwiek sposób sugerować zmianę oczekiwań względem perspektyw amerykańskiej gospodarki. Sądzą również, że bank centralny utrzyma swoje stanowisko dotyczące stopniowego podnoszeniu stóp procentowych.

Pod koniec tygodnia warto będzie zwrócić uwagę na konferencję banków centralnych w Jackson Hole. Istotne dla rynków będą wszelkie informacje z konferencji, szczególnie warto obserwować piątkowe przemówienie prezesa Rezerwy Federalnej.

Źródło: Enrique Diaz-Alvarez, Ebury

Oceń ten artykuł: