Rynek przygotowuje się do istotnych wydarzeń

dane makroekonomiczne

Środa jest ważna zarówno dla funta brytyjskiego, jak i głównej pary walutowej. Informacje z zakresu polityki, polityki monetarnej oraz odczyty makro nie pozostaną bez wpływu również na wycenę polskiego złotego, który w ostatnim czasie radzi sobie dość dobrze.

Spojrzenie na główne waluty

EUR

Kurs EUR/PLN we wtorek spadł o 0,1%, wahając się w widełkach 4,28-4,29. Dziś uwaga rynku skupi się na spotkaniu Europejskiego Banku Centralnego. O ile inwestorzy nie oczekują żadnych przełomowych decyzji – ani w kwestii stóp procentowych, ani innych parametrów polityki monetarnej – spotkanie będzie istotne. Warto obserwować, w jaki sposób ostatnie, bardzo nierówne, dane makroekonomiczne wpłyną na ton komunikacji Banku. Istotne będą również informacje ws. kolejnej rundy TLTRO, ogłoszonej ostatnio. A także to, w jaki sposób Draghi zareaguje na spekulacje dotyczące potencjalnego wprowadzenia tzw. systemu poziomowania stóp, które poprzez wyłączenie części depozytów bankowych spod ujemnych stóp procentowych mogłyby ograniczyć niektóre negatywne efekty stosowania ujemnych stóp procentowych.

GBP

Kurs GBP/PLN we wtorek spadł o 0,2%, wahając się w widełkach 4,95-4,99. Kluczowym wydarzeniem środy będzie spotkanie Rady Europejskiej, podczas którego kraje UE27 będą decydować w kwestii wydłużenia artykułu 50. Relatywnie wysoki kurs GBP/PLN sugeruje, że rynek spodziewa się wydłużenia. Istotne jednak, jaki będzie jego horyzont. Premier May wnosi o przedłużenie procesu do końca czerwca, z kolei przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk, ma sugerować roczne „elastyczne” wydłużenie. Roczne wydłużenie jawi się jako bardziej prawdopodobne. W przypadku realizacji tego scenariusza, Wielka Brytania mogłaby wyjść z UE po akceptacji przez brytyjski parlament porozumienia ws. Brexitu w którymkolwiek momencie przed końcem rocznego okresu.

Oprócz Brexitu, dziś warto spojrzeć również na dane makroekonomiczne, które nastrajają dość optymistycznie. W lutym wyraźnie wyższa od oczekiwań była dynamika produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii, pozytywnie zaskoczyła również dynamika PKB w lutym, która wyniosła 0,2% w ujęciu miesięcznym wobec oczekiwanego zerowego wzrostu. W przypadku wspomnianych danych o PKB sytuacja nie jest jednak aż tak dobra, jak sugerowałyby dane – za wzrost w istotnym stopniu odpowiadało gromadzenie zapasów przed Brexitem.

USD

Kurs USD/PLN we wtorek spadł o 0,1%, wahając się w widełkach 3,80-3,81. Dolar amerykański wczoraj nie umocnił się również w relacji do głównych walut. Walucie nie sprzyja wyhamowanie spadków na euro. Wczorajsze dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych również nie były zbyt dobre.

Raport JOLTS z amerykańskiego rynku pracy rozczarował. Kluczowa liczba dostępnych ofert pracy spadła do najniższego poziomu od 11 miesięcy, sugerując, że potencjał do dalszej poprawy sytuacji na rynku pracy jest ograniczony.

Dziś poznamy odczyty inflacji w USA w marcu. Zgodnie z oczekiwaniami wskaźnik CPI ma wzrosnąć z poziomu 1,5% w lutym do 1,8% w marcu. Bazowy indeks ma z kolei pozostać w okolicy poziomu 2,1% w ujęciu rocznym. O ile wyniki nie będą się istotnie różnić od oczekiwań, prawdopodobnie nie wpłyną one istotnie na zachowanie rynku, ewentualne rozczarowanie mogłoby jednak niekorzystnie przełożyć się na wycenę dolara amerykańskiego, gdyż sugerowałoby, iż obawy rynku materializują się.

Kluczowe publikacje

13:45 – spotkanie decyzyjne Europejskiego Banku Centralnego
14:30 – konferencja prasowa Europejskiego Banku Centralnego
14:30 – dane o dynamice cen w USA w marcu
17:50 – przemawia Randal Quarles z FOMC
20:00 – przemawia Benoit Coeure z EBC
20:00 – „minutki” z ostatniego spotkania FOMC

Źródło: Roman Ziruk, Ebury Polska

Oceń ten artykuł: