Po udanym poniedziałku na rynkach akcji nadszedł tragiczny wtorek, podczas którego na światowe parkiety powróciła czerwień. Jakie to ma przełożenie na waluty?
Wtorkowej wyprzedaży przewodziły akcje amerykańskich spółek technologicznych. Tracił m.in. Facebook, którego akcje w związku z kontynuacją kryzysu wizerunkowego w ciągu jednego dnia potaniały niemal o 5%. Tesla traciła ponad 8% w związku z publikacją informacji o śledztwie, w sprawie śmiertelnego wypadku z udziałem jej autonomicznego samochodu. Akcje Nvidii potaniały o ponad 7%, w związku z informacjami o zawieszeniu testów autonomicznych samochodów w następstwie wypadku z udziałem autonomicznego samochodu Ubera, w którym tydzień temu zginął przechodzień.
Znaną firmą, która ucierpiała najbardziej jest jednak Twitter, którego cena akcji spadła aż o 12% po tym, jak znany short-seller, Andrew Left ogłosił, że sprzedaje akcje firmy w związku z obawami, że oczekiwane przyszłe regulacje dotyczące prywatności i bezpieczeństwa w sieci mogą negatywnie wpłynąć na biznes spółki. Największe indeksy amerykańskich akcji traciły 1-3%, sytuacja odbiła się również na innych parkietach: indeksy azjatyckie otworzyły się z luką rzędu 1-3%, europejskie znalazły się na poziomie niższym o ok. 1-2%. Wskaźnik krótkoterminowego sentymentu, czyli indeks VIX po raz kolejny wyraźnie wzrósł.
W związku ze wzrostem ryzyka i pogorszeniem sentymentu można byłoby się spodziewać, że wyprzedaż odbije się również na innych rynkach, w tym – na rynku walutowym. Handel na polskim złotym wczoraj charakteryzował się jednak względnym spokojem. Polska waluta wprawdzie nieco traciła w parze z dolarem, złoty jednak umocnił się w relacji do słabszego euro i funta brytyjskiego. Końcówkę pierwszego kwartału roku pieczętują warte uwagi zmiany wzajemnych oddziaływań aktywów finansowych.
Spojrzenie na główne waluty
EUR
Kurs EUR/PLN we wtorek osłabił się o 0,3%, wahając się w widełkach 4,20-4,22. Ważony indeks opisujący siłę wspólnej waluty zakończył dzień na minusie, euro traciło m.in. w relacji do silniejszego dolara amerykańskiego. Wspólnej walucie nie sprzyjało wczoraj nic: dane o inflacji w Hiszpanii mocno rozczarowały, indeksy sentymentu biznesowego w strefie euro w marcu okazały się gorsze od i tak relatywnie niskich oczekiwań. Na domiar złego gołębia była również retoryka płynąca z EBC: we wczorajszym przemówieniu Erkki Liikanen stwierdził, że wygaszanie programu QE we wrześniu wcale nie jest pewne, a bez rychłego zakończenia programu luzowania ilościowego raczej nie ma co liczyć na podwyżki stóp procentowych w strefie euro co najmniej do drugiej połowy 2019 r.
GBP
Kurs GBP/PLN we wtorek osłabił się o 0,4%, wahając się w widełkach 4,79-4,83. Powodem, który zapoczątkował wczorajsze osłabienie funta brytyjskiego była informacja o planowanej transakcji zakupu 36,5% udziałów Novartis (szwajcarskiej firmie medycznej) przez GlaxoSmithKline (firmę brytyjską). Rozliczenie transakcji nastąpi w gotówce, a jej wartość jest spora – wynosi aż 13 mld USD. Bardzo prawdopodobne jest, że inwestorzy, zmotywowani spadkami w pierwszych godzinach dnia zaczęli zamykać długie pozycje, realizując zyski, które na przestrzeni ostatnich tygodni wypracowali na instrumentach rozliczanych w GBP. Zmiany na parach z GBP mogły być odpowiednio większe również ze względu na fakt rebalansowania portfeli na koniec I kwartału, którego w tym okresie dokonują zarządzający aktywami.
USD
Kurs USD/PLN we wtorek umocnił się o 0,1%, wahając się w widełkach 3,38-3,41. Dolar amerykański odrobił wczoraj część strat z poniedziałku, ważony indeks USD zakończył dzień na plusie. Wczorajsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości w styczniu były zbliżone do oczekiwań. Indeks Conference Board w marcu, podobnie jak inne globalne indeksy zanotował spadek głębszy niż oczekiwano. W dół poszły również szacunki z ostatniego miesiąca.
W centrum uwagi inwestorów nadal znajduje się kwestia międzynarodowych relacji handlowych USA, za sprawą ostatnich doniesień z Chin powraca jednak temat Korei Północnej. Zgodnie z informacjami, Kim Jong Un na przestrzeni ostatnich kilku dni odbywał w Chinach swoją pierwszą wizytę zagraniczną. Spotkał się z prezydentem Xi Jinpingiem, który miał zapewnić Una, że relacje obu państw nie ulegną zmianie. Z kolei Un poinformował, że może prowadzić dialog z USA w kwestii denuklearyzacji półwyspu. Stany Zjednoczone o wizycie przywódcy KRLD zostały poinformowane przez Chiny przed jej odbyciem i pochwaliły Chiny za rozwój sytuacji.
Kluczowe publikacje
14:30 – indeks PCE i bazowy indeks PCE w USA w IV kwartale 2017 r.
14:30 – finalna dynamika PKB w USA w IV kwartale 2017 r.
14:30 – bilans handlowy towarów w USA w lutym
16:00 – dane z amerykańskiego rynku nieruchomości w lutym
Źródło: Roman Ziruk, Ebury
