Top 5 najlepszych kierunków na narty za granicą

Top 5 najlepszych kierunków na narty za granicą

[01.12.2009] Szwajcaria ma jedne z najbardziej zadbanych stoków w Europie, a do tego nigdy nie ma na nich tłoku. Tylko w szwajcarskiej części Alp ku niebu wznosi się 48 czterotysięczników.

Otwarcie sezonu narciarskiego w Europie zbliża się wielkimi krokami. Międzynarodowy portal turystyczny i biuro podróży HolidayCheck.pl przedstawia najciekawsze regiony na narty za granicą. Tutaj spędzisz niezapomniany, aktywny urlop pełen śniegu i słońca, do tego za niewygórowaną cenę.

1. Szwajcaria

To właśnie Szwajcaria ma jedne z najbardziej zadbanych stoków w Europie, a do tego nigdy nie ma na nich tłoku. Tylko w szwajcarskiej części Alp ku niebu wznosi się 48 czterotysięczników. Duże wysokości i liczne lodowce stwarzają idealne warunki śniegowe przez cały długi sezon. Szwajcaria nie jest generalnie tania, ale za to ceny są adekwatne do najwyższej jakości warunków. Szczególnie wart odwiedzin jest ośrodek Meiringen-Hasliberg położony na Wyżynie Berneńskiej oferujący narciarzom 60 kilometrów tras, w większości o średnim stopniu trudności.

Na strudzonych wysiłkiem fizycznym czeka niezwykle bogata oferta Apres-Ski. Oprócz miejsc z dobrą muzyką, piciem i jedzeniem, można rozerwać się w Muzeum Sherlocka Holmes’a. Koniecznie należy spróbować fondue – gorącego sera z winem. Co prawda,  HolidayCheck.pl poleca dobry hotel za dobrą cenę: 3-gwiazdkowy Hotel Sherlock Holmes w Meiringen, położony tuż obok wyciągu narciarskiego – 7 dni w pokoju 2-osobowym z 2 posiłkami, wraz z karnetem narciarskim kosztuje już od 1750 zł (dojazd własny).

2. Włochy

Południowy Tyrol słynie ze słońca, alpejskiej gościnności i włoskiego dolce vita. Na narciarzy czekają genialne warunki do szusowania oraz świetna baza hotelowa, a wszystko to w otoczeniu malowniczych Dolomitów. Moc wrażeń gwarantują tutejsze snow parki (np. w pobliżu Kronplatz) oraz głośne zawody sportowe i imprezy (np. pucharowy slalom gigantów Saslong). Po długim szusowaniu można dla odmiany udać się na zwiedzanie tutejszych zamków oraz smakować wytwarzane od stuleci wyborne wina.

HolidayCheck.pl poleca na urlop teren narciarski wokół miejscowości Reischach. Najnowocześniejsze wyciągi, dobrze wyznaczone trasy oraz wspaniała panorama czynią go najpiękniejszym miejscem dla narciarzy w  Dolomitach. Tydzień w 3-gwiazdkowym zajeździe Edy Gasthof, z 2 posiłkami dziennie kosztuje ok. 2300 zł za osobę. Przytulne 4-osobowe apartamenty Residence Vera w pobliżu kolejki górskiej to koszt od ok. 1600 zł za osobę (dojazd własny).

3. Austria

Dla Polaków to stosunkowo bliski kierunek, więc tym bardziej warty odwiedzin.  Niezdecydowanych może przyciągnąć specjalna oferta tutejszych ośrodków narciarskich w tym sezonie.- Gwarantują one zwrot pieniędzy klientom, jeśli w ciągu tygodnia kursu ci nie opanują jazdy na nartach. Wielkim atutem Austrii jest wspaniała przyroda, a zwłaszcza lodowce, dzięki którym na nartach można tu szaleć praktycznie przez cały rok. Najlepsze rejony na urlop zimą w Austrii to Tyrol, Salzburg i Karyntia.

Znakomicie przygotowana infrastruktura, liczne wyciągi i wspaniałe ośrodki narciarskie zadowolą zarówno młodych ludzi, jak i rodziny z dziećmi. Tutejsze hotele i pensjonaty słyną z wysokich standardów i troski o gości. Innym atutem Austrii jest tutejsza kuchnia – warto spróbować Apfelstrudel z waniliowym sosem lub knedli tyrolskich. Tydzień w 3-gwiazdkowym obiekcie Apartament Sulzer wraz z karnetem narciarskim w rejonie słynnego kurortu Zell am See już od 1450 zł za osobę w apartamencie 5-osobowym.

4. Czechy

Blisko, tanio, wesoło i przy dobrym piwie – tego na pewno możemy oczekiwać po zimowym urlopie u Czechów. HolidayCheck.pl poleca Harrachov w Karkonoszach – nie bez powodu jeden z najbardziej popularnych ośrodków sportów zimowych w Europie. Dobrze przygotowane nartostrady i wyciągi, do tego wiele armatek śnieżnych, które gwarantują śnieg nawet, kiedy pogoda nie dopisuje. Sezon narciarski trwa tu 5 miesięcy w roku. Jako jedyny w Czechach i jeden z niewielu na świecie, Harrachov wyposażony jest w kompletny zestaw ośmiu skoczni narciarskich.

To tutaj podziwiać można Małysza i Hannavalda na słynnych zawodach pucharowych. W Czechach bez problemu porozumiemy się po polsku, zrobimy niedrogie zakupy (m.in. ręcznie wyrabiane szkło) i tanio przenocujemy. Godne polecenia są tutejsze szkółki narciarskie z długoletnią tradycją. Wokół miejscowości znajdują się liczne pagórki idealne dla początkujących narciarzy. 7 dni w 3-gwiazdkowym Hotelu Skicentrum z 2 posiłkami, blisko wyciągów narciarskich i ze zniżką na karnet to koszt od 700 zł ( w pokoju 2-osobowym, dojazd własny).

5. Francja

Największy na świecie ośrodek narciarski o nazwie Trzy Doliny należy do Francuzów. 600 kilometrów tras i 200 wyciągów to prawdziwy raj dla fanów białego szaleństwa. Warto spędzić urlop w Val Thorens, najwyżej położonej stacji narciarskiej w Europie (na wysokości 2.3 tysiąca metrów), gdzie puszysty śnieg leży nawet w maju.  Dojedziemy tu największą kolejka linową świata (gondola na 150 osób).

Wielką zaletą regionu jest lokalizacja obiektów noclegowych bezpośrednio na stokach. Oprócz nart mamy do wyboru masę atrakcji i rozrywek: przytulne kafejki, restauracje, dyskoteki, centrum sportowe, butiki. HolidayCheck.pl poleca apartamenty Centre de Station w centrum Val Thorens w pobliżu stoków – cena za tydzień w 2-osobowym studiu wraz z karnetem na narty już od ok. 1300 zł za osobę.

źródło: www.holidaycheck.pl

Oceń ten artykuł: