Izba Dyscyplinarna SN walczy z Sądem Najwyższym

Izba Dyscyplinarna SN walczy z Sądem Najwyższym

Już 13 lutego 2020 r. Trybunał Konstytucyjny rozpozna pytanie prawne zgłoszone przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego ws. możliwości złożenia przez radcę prawnego wniosku o wyłączenie sędziego z powodu podniesienia okoliczności wadliwości powołania go przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa.

Będzie to kolejny odcinek sagi sporu w sprawie ingerencji rządzących w niezawisłość sądów. 19 listopada 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że prawo unijne sprzeciwia się rozstrzyganiu sporów dotyczących stosowania tego prawa przez organ, którego utworzenie i sposób powoływania jego członków wzbudzają wątpliwości co do niezależności tego organu od czynników zewnętrznych, w szczególności od bezpośrednich lub pośrednich wpływów władzy ustawodawczej i wykonawczej.

Po wyroku tym, Sąd Najwyższy podjął uchwałę, w której stanął na stanowisku, że dokonując kontroli legalności uchwał KRS, zobowiązany jest badać również zarzuty braku niezależności jej członków, podnoszone przez skarżącego uchwałę, i w sytuacji, gdy skarżący wykaże wpływ braku niezależności KRS na treść uchwały, SN zobowiązany jest uchylić ją w zakresie, w jakim została zaskarżona.

Tym czasem Ministerstwo Sprawiedliwości rozumie wydany przez TSUE wyrok zupełnie odmiennie. Między innymi w wydanym niedawno komunikacie (15.01) poinformowało, że: „ Ustawa (…), która jest procedowana obecnie w Senacie RP, wykonuje wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 listopada 2019 r. w sprawach C-585/18, C-624/18 i C-625/18. Potwierdzono w nim jednoznacznie, że powołania sędziów przez Prezydenta RP i ich status nie mogą być przedmiotem kontroli sądowej” (www.gov.pl).

W tym samym komunikacie MS stwierdziło: „Wszelkie próby podważania statusu sędziów i prawomocności wydawanych przez nich orzeczeń uderzają w konstytucyjne podstawy państwa prawa. Za niedopuszczalne zarówno w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, jak i Sądu Najwyższego uznaje się odmowę stosowania ustawy bez uprzedniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który ma wyłączną kompetencję do kontroli konstytucyjności przepisów” (www.gov.pl).

I o takie orzeczenie do Trybunału Konstytucyjnego wystąpiła 13 grudnia 2019 r. Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Zadała TK pytanie: czy art. 41 § 1 w zw. z art. 42 §1 Kodeksu postępowania karnego, stosowany odpowiednio w oparciu o przepis art. 74¹ pkt 1 ustawy o radcach prawnych rozumiany w ten sposób, że podlega rozpoznaniu wniosek o wyłączenie sędziego z powodu podniesienia okoliczności wadliwości powołania sędziego przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, w skład której wchodzą sędziowie wybrani w sposób przewidziany w art. 9a ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa jest zgodny Konstytucją RP, Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, a także Traktatem o Unii Europejskiej (TK, sprawa P22/19). A zgodnie z art. 41 §1 Kpk: „Sędzia ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności wdanej sprawie” (Dz. U. 1997 Nr 89 poz. 555, ze zm.).

Pytanie prawne, obsadzonej sędziami powołanymi przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, Izby Dyscyplinarnej, a mającej kompetencje do rozstrzygania spraw dotyczących sędziów, w tym przede wszystkim sędziów Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, zostanie rozpoznane 13 lutego 2020 r. Uczestnikami postępowania są, obok Izby, Prokurator Generalny i Sejm RP. Wniosek Izby ma tę zaletę, że do czasu wydania wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy musi powstrzymać się od rozstrzygania spraw dotyczących statusu sędziów Izby. Z akt sprawy wynika, że Prokurator Generalny już zajął stanowisko, że przedmiotowe, wskazane w pytaniu Izby Dyscyplinarnej, rozpoznawanie wniosku o wyłączenie sędziego jest niezgodne z Konstytucją.

Redakcja Portalu Skarbiec.biz

Oceń ten artykuł: