Oskarżony często nie wie, dlaczego sąd zdecydował się na areszt

Oskarżony często nie wie, dlaczego sąd zdecydował się na areszt

Rzecznik Praw Obywatelskich opublikował 14 lutego 2020 roku swoje stanowisko w reakcji na statystyki rosnącej liczby zatrzymań w polskich aresztach. W latach 2015 – 2019 wzrosła ona o 100%.

RPO podjął wątpliwość co do zgodności z Konstytucją części regulacji prawnych dotyczących zasad orzekania i przedłużania tymczasowego aresztowania. Jako rażący przykład długotrwałego zatrzymania w areszcie tymczasowym, RPO powołuje kazus Macieja Dobrowolskiego, kibica oskarżonego o pomoc w przemycie narkotyków, który dopiero po interwencji Rzecznika został zwolniony z aresztu, po 40 miesiącach przebywania w nim, a w którego trakcie, prowadzone przeciw aresztowanemu postępowanie nie czyniło postępów.

Z przedstawionych przez RPO danych, opracowanych także na podstawie badań Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, tymczasowo aresztowani w Polsce stanowią 10% ogółu przybywających w aresztach i więzieniach. Zdaniem RPO, to już problem systemowy. W latach 2015 – 2019 liczba zatrzymanych w aresztach śledczych wzrosła o 100%, wzrósł również okres tymczasowego aresztowania. Średnio na prawomocny wyrok osadzony w areszcie czeka w Polsce 9 miesięcy, podczas gdy średnia w większości państw Unii nie przekracza 6 miesięcy.

Skąd takie liczby? Od 2016 r. odnotowano wzrost prokuratorskich wniosków o zastosowanie przez sąd środka zapobiegawczego w postaci aresztu, a sądy zatwierdzają ich ponad 90%. A wykazywane przez prokuraturę i uznawane przez sądy za przekonujące przesłanki do zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, są nadal takie same, co najważniejsze, zdaniem  Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – niewystraczające. ETPC w wyroku z 18 października 2018 r. w sprawie Burża przeciwko Polsce, zwrócił uwagę, że we wszystkich postanowieniach przedłużających areszt, nie wskazano w konkretny sposób, że w podejrzany będzie mataczył, ucieknie, czy w inaczej szkodził prowadzonemu przeciw niemu postępowaniu.

RPO przypomina również o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 listopada 2012 roku, w którym stwierdził niezgodność z Konstytucją przepisu art. 263 § 7 Kodeksu postępowania karnego w tym, że nie określa on wyraźnie przesłanek przedłużania środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Choć upłynęło już 7 lat, polski ustawodawca wciąż nie dostosował przepisów do tego orzeczenia. 17 lipca 2019 r. Trybunał Konstytucyjny zwrócił Sejmowi uwagę na konieczność zajęcia się tą problematyką. Komitet ONZ Przeciwko Torturom, w sierpniu 2019 roku wyraził swoje zaniepokojenie skalą problemu długości trwania tymczasowego aresztowania w Polsce oraz faktem, że polskie przepisy nie przewidują maksymalnego okresu, na jaki można stosować ten środek zapobiegawczy.

„Fundacja Court Watch wskazuje, że argumenty prokuratorów sądy przyjmują często bezkrytycznie. Najważniejszą wadą tych decyzji sądów są lakoniczne, wręcz pozorne uzasadnienia. Ani oskarżony, ani jego obrońca często nie są w stanie dowiedzieć się, dlaczego sąd zdecydował się na areszt. Wbrew przepisom, z treści uzasadnień często nie wynika, aby rozważano alternatywy dla aresztu, jak kaucja, czy dozór policji” (www.rpo.gov.pl).

Redakcja Portalu Skarbiec.biz

Oceń ten artykuł: