Szwajcarska tajemnica bankowa

Szwajcarska tajemnica bankowa

[24.08.2009] Szwajcaria jest światowym i niekwestionowanym liderem w prywatnej bankowości. Pokładane w niej zaufanie wynika z wiekowej tradycji, która stworzyła rzadko spotykaną aurę pewności i stabilności.

Z kolei jest ona stabilna, ponieważ trwały jest m.in. system polityczny kraju, itp. Prawdopodobnie nie ma lepszego zestawienia dla kogoś, kto szuka bezpieczeństwa i dyskrecji. A tego właśnie najczęściej szukają najbogatsi mieszkańcy tego świata, którzy lokują kapitał w Szwajcarii. Sektor finansowy Szwajcarii należy do jednego z najlepiej rozwiniętych na świecie. Przed kryzysem i stratami finansowymi, jakie część banków szwajcarskich odnotowała w 2008 r., jeszcze w 2006 r. banki i firmy ubezpieczeniowe wygenerowały ponad 66 mld CHF (ok. 42 mld euro) zysku.

Obecnie sektor finansowy wytwarza ok. 14,4% PKB Szwajcarii i daje zatrudnienie dla ponad 5% wszystkich pracowników w Szwajcarii, tj. ok. 200 tys. osób. Celem instytucji zaangażowanych w rozwój rynku finansowego jest jego umocnienie, aby niniejsza branża mogła być bardziej konkurencyjny wobec pozostałych międzynarodowych centrów finansowych i generował do 2015 r. ponad 80 mld euro, dając pracę nawet 280 tys. osób.

Pod koniec 2006 r. w szwajcarskich bankach klienci krajowi i zagraniczni zdeponowali 2832 mld euro. W czerwcu 2007 r. aktywa te przekroczyły 3382 mld euro, co stanowiło dziesięciokrotną wielkość szwajcarskiego PKB. Warto podkreślić, iż jeden na ośmiu miliarderów żyje i mieszka w Szwajcarii. Obecnie 120 szwajcarskich rodzin dysponuje kapitałem w wysokości przynajmniej 1 mld CHF, czyli ok. 607 mln euro. Skumulowane w 2007 r. oszczędności 300 najbogatszych Szwajcarów osiągnęły poziom ok. 380 mld euro i były większe tego roku o ponad 25% od realnej wielkości PKB Konfederacji Szwajcarskiej.

Ponad połowa lokat zarządzanych przez szwajcarskie banki, czyli ok. 58%, pochodzi od klientów zagranicznych. Dzięki temu Szwajcaria jest światowym i niekwestionowanym liderem w prywatnej bankowości. Ponadto szwajcarskie prywatne banki dysponują i zarządzają prawie jedną trzecią kapitału finansowego świata, znacznie wyprzedzając pod tym względem innych wielkich uczestników światowej finansjery, w tym Luksemburg, Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone czy Singapur.

Tak duże zaufanie do szwajcarskiej bankowości wynika z jej wiekowej tradycji, która stworzyła rzadko spotykaną aurę pewności i stabilności. Z kolei jest ona stabilna, ponieważ trwały jest m.in. system polityczny kraju, itp. Prawdopodobnie nie ma lepszego zestawienia dla kogoś, kto szuka bezpieczeństwa i dyskrecji. A tego właśnie najczęściej szukają najbogatsi mieszkańcy tego świata, którzy lokują kapitał w Szwajcarii.

Dla zamożnej części obywateli świata istnieje jeszcze kilka innych powodów, aby lokować pieniądze w szwajcarskich bankach. Po pierwsze, oprócz chęci przekazania swojego kapitału szwajcarskim ekspertom od zarządzania portfelem finansowym, chcą oni uchronić go przed urzędem skarbowym, skąd kapitał ten pochodzi. Jest to bodajże najbardziej znana forma działania na świecie, tzw. ucieczka podatkowa. Drugim, mniej znanym, jednak bardzo popularnym wśród samych zainteresowanych, jest zabezpieczenie przynajmniej części majątku miliarderów biorących pod uwagę tzw. "nieszczęśliwe wypadki", w tym rozpad małżeństwa i podział majątku, lub milionowe odszkodowania, np. dla pacjenta niezadowolonego z postawionej diagnozy, lub nieudanej operacji (przypadki szczególnie znane w Stanach Zjednoczonych). Pieniądze ulokowane na szwajcarskich kontach są niezadeklarowane, więc ich nie ma. Nie ma więc z czego dokonać ewentualnego podziału majątku, lub wypłacić odszkodowania.

Uzależnienie szwajcarskich banków od lokat zagranicznych klientów ma niemniej swoje konsekwencje polityczne ze względu na czerpanie korzyści z tego tytułu nie tylko przez banki, ale także przez państwo. Oczywiście płynące korzyści materialne dla Konfederacji Szwajcarskiej nie są sprzeczne z wewnętrznym prawem tego kraju. Problem jednak tkwi w tym, że deponowane pieniądze w Szwajcarii podlegają często opodatkowaniu w państwach skąd pochodzą, a które to najczęściej jak już wspomniano opodatkowane nie są. Według bardzo ostrożnych szacunków, prawdopodobnie ponad połowa wszystkich oszczędności ulokowanych w Szwajcarii przez klientów zagranicznych nie została zadeklarowana fiskusowi z krajów skąd pochodzą.

Powyższych danych w żaden sposób nie można zweryfikować oficjalnie, ponieważ żadne szwajcarskie prawo do tego nie obliguje. Ponadto żaden szanujący się szwajcarski bankier nie zapyta o to, czy pieniądze zostały zadeklarowane w krajowym urzędzie skarbowym. Wszystko dzieje się zgodnie z regułami prawa szwajcarskiego, ponieważ do tego obliguje tajemnica bankowa. Ponieważ ucieczka podatkowa przed krajowymi urzędami skarbowymi ma bezpośredni wpływ na przychody krajów skąd pochodzą pieniądze i generalnie negatywnie wpływa na całokształt ich gospodarek, podejmowane są wciąż nowe próby niwelowania niniejszego zjawiska.

Kraje UE, USA, Kanada i Japonia są tymi państwami, które od dłuższego czasu zabiegają o wprowadzenie systemu umożliwiającego instytucjom skarbowym wymianę informacji na temat ich obywateli/podatników, którzy lokują swoje oszczędności zagranicą. Ewentualne wejście Szwajcarii do podobnego systemu oznaczałoby koniec instytucji tajemnicy bankowej, ucieczkę kapitału zagranicznego i tym samym koniec prężnego miejsca finansowego przynajmniej w postaci, w jakiej było znane do tej pory. Ponieważ stawką w tej sprawie są ogromne środki finansowe, a konkurencja międzynarodowych rynków finansowych szczególnie w czasach kryzysu wyjątkowo drapieżna, prowadzone działania przez niektóre państwa, w tym głównie Stany Zjednoczone, stawiają Szwajcarię pod ogromną presją celem zmian prawnych dotyczących tajemnicy bankowej.

Do 18 lutego 2009 r. wydawało się mało prawdopodobne, aby Szwajcarzy zdecydowali się na zmianę swojego podejścia do tajemnicy bankowej, a tym bardziej złamania jego zasad. Historia wielokrotnie jednak udowodniła, że wszystko co ma swój początek, ma i swój koniec. W tym dniu minęło ultimatum, jakie amerykański departament sprawiedliwości postawił największemu szwajcarskiemu bankowi UBS na dostarczenie ok. 300 nazwisk amerykańskich obywateli posiadających we wspomnianym banku tajnych kont, którzy dzięki nim uchylali się od płacenia podatków.

Chcąc uniknąć pozwu sądowego i oskarżenia karnego (co wpłynęłoby na wyeliminowanie UBS z amerykańskiego rynku), UBS zgodził się na umowę zobowiązującą do dostarczenia powyższych nazwisk. Ponadto USA nałożyło na UBS 780 mln USD grzywny, co miało być rekompensatą za pomoc dla ok. 20 tys. Amerykanów w zakładaniu tajnych kont. Według USA, to właśnie te osoby, posiadające tajne konta, miały wyprowadzić ok. 20 mld USD bez opodatkowania, z czego amerykański fiskus miał na tym tracić ok. 300 mln USD rocznie.

Ugoda, na jaką zgodził się UBS miała przede wszystkim uspokoić Amerykanów. Tymczasem wywołała burzę w szwajcarskim świecie finansów i polityki szczególnie po tym, jak w 24 godziny po jej podpisaniu, rząd Stanów Zjednoczonych złożył wniosek do sądu na Florydzie o ujawnienie przez UBS wszystkich, tj. ok. 52 tys. kont obywateli amerykańskich. Mimo, że tym razem UBS zdecydowanie odmówił przekazania tych informacji, fakty mówią same za siebie – to początek końca długiej historii tajemnicy bankowej. Wydaje się, iż od dziś każdy, kto będzie chciał założyć konto celem uniknięcia płacenia podatków wcześniej zastanowi się, czy Szwajcaria jest miejscem do tego wystarczająco "bezpiecznym".

Definicja i pochodzenie tajemnicy bankowej

Tajemnica bankowa jest instytucją prawną stworzoną przez szwajcarskie ustawodawstwo, który reguluje relacje między bankiem i jego klientem w celu ochrony tego ostatniego, niezależnie czy chodzi o osobę prywatną czy publiczną, pochodzenia szwajcarskiego czy też obcokrajowca. W szerszym znaczeniu, tajemnica bankowa stanowi zbiór praktyk mających na celu zachowanie anonimowości klientów. Powyższa praktyki tajemnicy bankowej spowodowały, iż Szwajcaria stała się krajem oferującym prawną gwarancję wzajemnego zaufania między klientami i bankami na skalę nieznaną w innych państwach.

Nie istnieje jeden niepowtarzalny zapis konstytucyjny lub indywidualne rozporządzenie prawne regulujące zakres tajemnicy bankowej. Od początku swojego istnienia tajemnica bankowa regulowana jest normami prawnymi znajdującymi się w różnych ogniwach szwajcarskiego ustawodawstwa. Podobne rozwiązanie może wydawać się dziwne, zważywszy na znaczenie gospodarcze i polityczne, jakie odgrywa niniejsza instytucja dla gospodarki Szwajcarii. W rzeczywistości wybrana metoda podyktowana jest zwyczajnym pragmatyzmem, który pozostawia możliwość manewrowania zapisami i dostosowania tej instytucji do potrzeb wynikających z danej sytuacji.

Głównym elementem tajemnicy bankowej jest zapis art. 47 Ustawy Federalnej regulującej Funkcjonowanie banków, przyjętej 8 listopada 1934 r. i po raz pierwszy zmodyfikowanej w 1971 r., a po raz ostatni w 2005 r. [7] W rozdziale XIV Ustawy, zatytułowanym odpowiedzialność i dyspozycje karne stwierdzono:

"Ten, który w swych czynnościach jest członkiem organu, pracownikiem, mandatariuszem, likwidatorem lub komisarzem banku, członkiem komisji banków lub jeszcze członkiem organu albo instytucji rewizyjnych wyjawi powierzoną mu tajemnicę, lub o którym było mu wiadomo z tytułu wykonywanych obowiązków, ten który będzie nakłaniał osobę trzecią do zdradzenia tajemnicy zawodowej, będzie skazany na karę więzienia sześciu miesięcy i dłużej oraz grzywnę do 50 000 franków. (…) Pogwałcenie tajemnicy pozostaje karalne nawet wtedy, kiedy odpowiedzialność lub praca została zakończona, lub będący w posiadaniu tajemnicy nie wykonuje dłużej zawodu".

Powyższy zapis prawny, na mocy którego szwajcarska prokuratura z własnej inicjatywy może skazać na karą więzienia i grzywnę wszystkich tych, którzy zdradzą tajemnicę bankową, znacząco wpłynął na reputację tajemnicy bankowej. Mimo, że w innych krajach pracownicy banków również są zobligowany do utrzymywania tajemnicy zawodowej, to jednak jej złamanie z reguły nie prowadzi do takich konsekwencji, jak skazania na karę więzienia. W Szwajcarii tajemnica obejmuje już samą tylko relację klienta z bankiem, w której ten ostatni zobowiązuje się do zabezpieczenia wszelkich informacji mogących naruszyć prywatność finansową klienta – zarówno osób fizycznych, jak spółek.

Poza karami przewidzianymi przez prawo, nieprzestrzeganie tajemnicy bankowej może mieć inne konsekwencje, jak zwolnienie z posady, wykluczenie banku ze Szwajcarskiego Stowarzyszenia Bankowców, a nawet odebranie licencji na prowadzenie działalności bankowej, jeżeli naruszona tajemnica okazała się wyjątkowo brzemienna w negatywne skutki. Pozostałe normy regulujące tajemnicę bankową znajdują się w art. 27 Szwajcarskiego Kodeksu Cywilnego oraz art. 398 Szwajcarskiego Kodeksu Zobowiązań.

Tajemnica bankowa regulowana procedurami podatkowymi

Procedury i zasady regulujące opodatkowanie kapitału, a także strategia instytucji tajemnicy bankowej zostały stworzone w relatywnie przejrzysty sposób. Zarówno w systemie prawa wewnętrznego, jak i w relacjach międzynarodowych, logika powyższej polityki została oparta na trzech podstawowych zasadach. Pierwszą nich jest prawo wewnętrzne.
 
Prawo wewnętrzne

Na podstawie prawa wewnętrznego ustalono, że:

  1. procedura opodatkowania odnosi się do podatnika, który jest głównym podmiotem podczas próby zasięgania informacji na jego temat przez urząd skarbowy. Według powyższej logiki oznacza to, że urząd skarbowy nie może bezpośrednio zgłosić się do banku w celu zasięgnięcia informacji finansowych na temat podatnika. Głównym podmiotem decydującym o udzieleniu jakichkolwiek informacji jest sam podatnik. Tylko na jego wniosek bank może przekazać informacje administracji państwowej;
  2. tajemnica bankowa zostaje uchylona w sytuacji wykroczenia objętego prawem karnym. Podobnego rodzaju działania mogą zostać podjęte jedynie w sytuacji, kiedy dochodzi do defraudacji fiskalnej w zakresie podatku dochodowego lub podatku od wzbogacenia ze szkodą dla Konfederacji, kantonów lub gmin. Istnieje również inna, kontrowersyjna metoda uchylenia tajemnicy bankowej, tj. przez Specjalną Jednostkę Dochodzeniową Konfederacji;
  3. zamiast tradycyjnej wymiany informacji, Szwajcaria zdecydowała się na oryginalny i jak się okazało skuteczny system opodatkowania. System ten polega na ściąganiu z góry ustalonego w wysokości 35% podatku LIA (z fr. l’impôt anticipé) od niektórych, łatwo przenoszonych kapitałów. Osoby mieszkające w Szwajcarii otrzymują zwrot powyższego podatku w momencie zadeklarowania sumy brutto przychodu podlegającego opodatkowaniu. Główną ideą tego podatku była próba wyeliminowania ucieczki podatkowej przez mieszkańców Szwajcarii.

Relacje międzynarodowe

  1. Również relacje zewnętrzne regulowane są na podstawie trzech głównych zasad:
    tajemnica bankowa zakazuje przekazywania jakichkolwiek informacji zagranicznym organom skarbowym. Podpisane przez Szwajcarię umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania (CDI), również nie przewidują możliwości dostarczania informacji;
  2. podatek LIA spełnia istotną rolę. Zasadniczo osoby nie mieszkające w Szwajcarii nie mają prawa do zwrotu niniejszego podatku. Jedynie w sytuacji ewentualnego zastosowania CDI, obcokrajowcy mają prawo do części, a nawet całości jego zwrotu. Podobne działanie uchyla tajemnica bankowa i tym samym wymiana informacji między kompetentnymi władzami Szwajcarii oraz państwa trzeciego jest dopuszczalna;
  3. wymiana informacji z zagranicą jest możliwa w sytuacji wykroczenia karnego. W podobnej sytuacji, wszystkie procedury regulowane są na podstawie prawa federalnego w sprawach karnych. W takiej sytuacji prośba o udzielenie informacji może zostać rozpatrzona pozytywnie.

Tajemnica bankowa i etapy wprowadzania w życie dyrektywy

Dyrektywa 2003/48 Rady UE z 3 czerwca 2003 r. regulująca opodatkowanie oszczędności, swoim zakresem obejmuje osoby fizyczne mieszkające na terenie UE i deponujące swój kapitał w instytucjach finansowych (głównie w bankach), które z kolei wypłacają zyski ww. osobom w postaci oprocentowania od kapitału.

Żeby dyrektywa mogła stać się narzędziem w pełni efektywnym, jednym z warunków wstępnych była konieczność podpisania stosownego porozumienia współpracy z państwami trzecimi w celu respektowania jej podstawowych zasad. Nawiązując do państw trzecich, ustawodawcy chodziło w szczególności o te kraje, które posiadają liczące się rynki finansowe, w tym m.in. o Szwajcarię. Wystarczy bowiem, żeby właściciel kapitału ulokował oszczędności poza granicami UE, a regulacje dyrektywy staną się bezużyteczne. Tym samym podpisanie umowy normującej zasady opodatkowania oszczędności pomiędzy UE i Szwajcarią, która w rzeczywistości wiedzie prym na rynku finansowym oraz posiada wewnętrzne prawo chroniące tajemnicę bankową, było z punktu widzenia UE priorytetowe. Jednak przed przystąpieniem do negocjacji, strona szwajcarska na wstępnie uzależniła pomyślność ich zakończenia od jednego warunku: "tajemnica bankowa nie podlega żadnym negocjacjom".

Już pod koniec lat 90. presja w stosunku do Szwajcarii dla rozwiązania spornej kwestii tajemnicy bankowej stawała się coraz wyraźniejsza. W jednym z raportów OECD w sprawie szkodliwej konkurencji fiskalnej, brak wymiany informacji w dziedzinie finansów został zakwalifikowany do grupy elementów współtworzących preferencyjny system finansowy i ucieczkę podatkową. Szwajcaria wspólnie z Luksemburgiem odrzuciły niniejszy raport.

Jednocześnie prace UE dążące do wypracowania skutecznego systemu opodatkowania oprocentowania od oszczędności zostały zintensyfikowane, co postawiło Szwajcarię w trudnym położeniu. Jeszcze 20 maja 1998 r. Komisja Europejska przedstawiła projekt dyrektywy minimalnego opodatkowania dochodów od oszczędności. Choć na tym etapie wytyczne ww. projektu były dla Szwajcarii jeszcze neutralne, to prace nad dyrektywą powoli ewaluowały i znacznie przyspieszyły szczególnie w trakcie spotkania na szczycie Rady Europejskiej w Santa Maria Da Feira 19-20 czerwca 2000 r. Jedną z deklaracji końcowych spotkania było stwierdzenie, iż dotychczasowa metoda opodatkowania oszczędności stanowi jedynie formę przejściową, zaś głównym celem politycznym UE jest stworzenie stosownego systemu wymiany informacji w powyższym zakresie. Wytyczne Rady przyjęły formę porozumienia uzgodnionego na spotkaniu Rady ECOFIN 26 i 27 listopada 2000 r., tj. wobec ogólnego kształtu i treści nowej dyrektywy. Powyższe porozumienie zaowocowało opublikowaniem nowej propozycji 18 lipca 2001 r. Tym razem projekt okazał się kłopotliwy dla Szwajcarii, zaś dalsze istnienie instytucji tajemnicy bankowej zagrożone.

Wprowadzenie w życie dyrektywy i jej skuteczne funkcjonowanie było niemniej uwarunkowane od zaakceptowania podobnych rozwiązań nie tylko przez Szwajcarię, ale również przez inne państwa nie należące do UE, jak Andorę, Monako, Lichtenstein, San Marino oraz Stany Zjednoczone. Analogicznymi rozwiązaniami miały zostać objęte również tereny zamorskie należące do Wielkiej Brytanii i Niderlandów.

Dalsze prace Rady ECOFIN, które 21 stycznia 2003 r. zmodyfikowały propozycję, powieliły właściwie zaproponowany już w 1998 r. system koegzystencji. W niniejszym systemie każde państwo członkowskie musiało opowiedzieć się bądź za opodatkowaniem oszczędności od zysków z oprocentowania, bądź dostarczać automatycznie informacje na temat klientów innych państw lokujących swój kapitał zagranicą.

Zasadniczo dyrektywa ma na celu opodatkowanie przychodów od oszczędności pochodzących z oprocentowania otrzymywanego od instytucji płatniczych znajdujących się w którymś z państw członkowskich, wypłacanych na korzyść beneficjenta, głównie osób fizycznych zamieszkujących jedno z państw UE (art.1 dyrektywy). Jednocześnie instytucja płatnicza, w której lokowany jest kapitał, musi poinformować kompetentne władze swojego kraju i przekazać im stosowne informacje przede wszystkim na temat tożsamości beneficjenta i kwoty wypłaconych odsetek. Otrzymane w ten sposób informacje kompetentne organy przekazują automatycznie jednemu z państw członkowskich, w którym zamieszkuje beneficjent.

W trakcie prowadzonych negocjacji nad systemem automatycznego przekazywania informacji trzy państwa, tj. Austria, Belgia i Luksemburg, wynegocjowały siedmioletni okres przejściowy, w którym postulowały za przedłużeniem systemu opodatkowania oszczędności od zysków z oprocentowania i ewentualnym, a nie automatycznym przekazywaniem informacji (dziesięć państw, które przystąpiły do UE 1 maja 2004 r., zobowiązały się wprowadzić system automatycznej wymiany informacji z dniem ich przystąpienia do UE).

Ostatecznie w maju 2003 r. został ustalony kompromis polityczny pomiędzy Szwajcarią i UE, który przewidywał wprowadzenie opodatkowania przychodów od oprocentowania na podobnych zasadach, jak w UE. Dyrektywa 2003/48 została przyjęta 3 czerwca 2003 r., a w rok później, 25 czerwca 2004 r. w Brukseli, została parafowana umowa bilateralna regulująca opodatkowanie oszczędności Szwajcarii z UE. Szwajcarski Parlament zaakceptował umowę 17 grudnia 2004 r.

Wpływ Umowy na opodatkowanie oszczędności i tajemnicę bankową – szwajcarski kompromis

Szwajcaria podziela opinię UE, iż opodatkowanie powinno zostać rozłożone równomiernie. Tym samym obydwie strony zgodziły się na wprowadzenie rozwiązań, które z jednej strony podtrzymały istnienie tajemnicy bankowej, a z drugiej zapewniły UE, iż Szwajcaria nie zezwoli na obejście postanowień ujętych w dyrektywie regulującej opodatkowanie oszczędności.

Umowa zawarta z UE ma tym samym na celu wprowadzenie w Szwajcarii na tyle, na ile jest to możliwe, podobnych zasad do tych, jakie obowiązują obecnie w UE według norm ujętych w dyrektywie 2003/48. Niemniej jednak należy podkreślić, iż nie jest to umowa, która stanowi odwzorowanie dyrektywy. W podpisanym dokumencie istnieją pewne specyficzne różnice szczególnie dotyczące definicji lokat pieniężnych. Ustalony przez umowę szwajcarski kompromis oparty jest na czterech ogólnych założeniach:

  1. Szwajcaria wprowadziła opodatkowanie przychodów od oszczędności pochodzących z oprocentowania otrzymywanego od instytucji płatniczych wypłacanych na korzyść beneficjenta, tzn. osób fizycznych pochodzących z któregoś z państw UE według schematu wspólnotowego. Wysokość opodatkowania została ustalona na 15% w okresie pierwszych trzech lat, 20% w okresie kolejnych trzech lat i 35% po siódmym roku;
  1. beneficjent może uniknąć opodatkowania zezwalając szwajcarskiej instytucji płatniczej na przekazanie informacji kompetentnym władzom finansowym odnośnie korzyści jakie osiąga z tytułu zysków z oprocentowania;
  1. dzięki współpracy w sferze podatków, Szwajcaria otrzymała możliwość operowania dwoma, korzystnymi dla niej dyrektywami na takich samych zasadach, jak państwa członkowskie UE. Są to dyrektywy regulujące system podatkowy i rozliczenia z zysków i należności między spółkami matkami i ich filiami;
  1. ostatecznie Szwajcaria zobowiązała się na wymianę informacji w sytuacji, kiedy zachodzi podejrzenie o defraudację podatkową we wszystkich tych dziedzinach, które objęte są niniejszą umową. Jednocześnie Konfederacja zgodziła się na renegocjacje niektórych elementów swoich konwencji w sprawie podwójnego opodatkowania.

W celu wcielenia w życie umowy regulującej opodatkowanie oszczędności, Konfederacja wprowadziła specjalny projekt ustawy federalnej. [23] Tekst dokumentu miał na uwadze zdefiniowanie m.in. podstawowych frazeologizmów umowy, jak np. istotę opodatkowania, instytucję płatniczą, beneficjenta, itp.

Jednocześnie tajemnica bankowa nadal obowiązuje na kilka różnych sposobów. Po pierwsze, instytucja płatnicza, mimo iż zaciąga wszelkich informacji na temat danych personalnych swojego klienta, jak np. imienia i nazwiska oraz jego miejsca zamieszkania, to na tym etapie nie przekazuje dalej żadnych informacji.

W praktyce, po ustaleniu przez szwajcarską instytucję płatniczą informacji czy jej klient jest osobą prawną i w sytuacji, kiedy rzeczywiście osoba fizyczna jest nią, nie podejmuje się żadnych dalszych kroków i wszystko odbywa się według reguł prawodawstwa szwajcarskiego. Instytucja płatnicza obciąża swojego klienta 35% podatkiem od oszczędności i przekazuje je stosownym władzom federalnym. Te z kolei przekazują 75% niniejszej kwoty państwu, skąd pochodzi beneficjent, 25% pozostałej kwoty zachowuje Szwajcaria (art. 8 Umowy), z czego 10% przekazywane jest bezpośrednio kantonom.

Beneficjent – osoba fizyczna zamieszkująca któreś z państw UE – może uniknąć opodatkowania składając pisemne oświadczenie zezwalające na przekazanie informacji przez instytucję płatniczą na jej temat, uprawnionej do pobierania informacji szwajcarskiej administracji federalnej. Ta z kolei automatycznie przekazuje powyższe informacje władzom skąd pochodzi beneficjent. Ten rodzaj postępowania eliminuje zasadę tajemnicy bankowej.

Wymiana informacji i zakres tajemnicy bankowej

Szwajcaria zobligowała się również na dostarczanie informacji na temat tych wszystkich przychodów od kapitału regulowanych przez umowę, które mogą pochodzić z defraudacji podatkowej lub wykroczeń podobnej natury w myśl prawodawstwa państwa skąd pochodzi kapitał i jego beneficjent. W celu lepszej koordynacji wymiany informacji, Szwajcaria wraz z państwami członkowskimi zobowiązała się do renegocjacji umów bilateralnych i włączenia nowych postanowień regulujących kwestie związane z defraudacją do konwencji podwójnego opodatkowania.

Pojęcie defraudacji podatkowej, która stanowi główny element dla ewentualnej wymiany informacji nie jest szczegółowo zdefiniowana przez dyrektywę. Niemniej jednak jej art. 10 odwołuje się do definicji prawnej odwołującego się państwa. W praktyce, żeby móc wyegzekwować wymianę informacji, konieczne jest znaczne rozeznanie w skomplikowanych procedurach regulowanych nie tylko daną umową bilateralną, konwencjami, ale także protokołami i ich artykułami, które na przemian odwołują się do siebie. Ponadto przed przekazaniem jakichkolwiek informacji konieczna jest podwójna weryfikacja informacji, w szczególności na temat tego, czy wykroczenie dokonane zagranicą zostanie uznane za przestępstwo według prawa szwajcarskiego.

Jeżeli nawet tak jest, strona szwajcarska musi jeszcze upewnić się, czy istnieje bezpośredni związek związany tylko z wykroczeniem z tytułu defraudacji regulowany art. 10 umowy i czy strona zgłaszająca prośbę o udzielenie informacji nie czyni tego w celu dalszych, nie związanych z defraudacją oskarżeń. Jeżeli działania prowadzone przez zagraniczną administrację faktycznie zgadzają się z regulacjami normowanymi art. 10 wówczas Szwajcarski Federalny Urząd Skarbowy (AFC) podejmuje następujące kroki:

  1. zawiadamia instytucję posiadającą informacje o złożeniu prośby przez stronę trzecią w celu pozyskania informacji;
  1. zwraca się z prośbą o przekazanie powyższych informacji;
  1. prosi osobę, wobec której toczy się postępowanie i która zamieszkuje zagranicą o wskazanie osoby w Szwajcarii mogącej przyjąć notyfikację.

Powyższa ścieżka prawna eliminuje tajemnicę bankową. Jeżeli dana instytucja finansowa, posiadająca informacje nt. beneficjenta nie zgodzi się na ich przekazanie w okresie 30 dni od momentu złożenia stosownego wniosku, wówczas AFC ma prawo do podjęcia stosownych kroków, w tym zająć całe mienie, dokumentację oraz inne możliwe dowody. Procedura zostaje zamknięta po ogłoszeniu decyzji końcowej, poprzedzonej przekazaniem wszystkich zebranych dowodów stronie trzeciej.

Konkluzja

Do 2009 r. szwajcarska umowa bilateralna regulująca opodatkowanie oszczędności stanowiła dość wyważony kompromis. Konfederacja zobowiązała się wprowadzić w życie system opodatkowania w celu zabezpieczenia interesów państw członkowskich UE, który pozwoli opodatkować w skuteczny sposób osoby fizyczne mieszkające w którymś z krajów UE a lokującymi kapitał w Szwajcarii. Ponadto, Konfederacja wprowadziła normy pozwalające na wymianę informacji w ramach procedur regulowanych umową oraz konwencjami podwójnego opodatkowania w ramach postępowania obejmującego defraudację podatkową lub podobne wykroczenia. W zamian, Szwajcaria otrzymała możliwość dostępu do dwóch ważnych dyrektyw regulujących system podatkowy i rozliczenia zysków i należności między spółkami matkami i ich filiami.

Wprowadzony system utrzymywał instytucję tajemnicy bankowej oraz respektował prowadzoną do tej pory przez Szwajcarię tradycyjną politykę wymiany informacji finansowych. Stosowana metoda potrącania podatku w zupełności zabezpiecza dyskrecję bankową i stanowi wyważoną alternatywę w stosunku do automatycznego przekazywania informacji. Jednocześnie świadoma zgoda klienta na przekazywanie swoich danych osobowych i stanu środków pieniężnych pozbawia tajemnicę bankową jego mocy prawnej. Ponadto, wszelkie przekazane w ten sposób informacje nie mogą wyjść poza normy uregulowane umową. Większa otwartość i bliższa współpraca administracyjna w przypadku defraudacji podatkowej nie wychodzi ponad przyjęte i stosowane od lat przez Szwajcarię zasady, choć należy spodziewać się dalszych negocjacji w sprawie ściślejszego skonkretyzowania jej definicji.

Szybko zachodzące zmiany ostatnich lat, szczególnie pojawienie się kryzysu finansowego w 2008 r. spowodowały, iż wiele obowiązujących wcześniej standardów jest obecnie zdezaktualizowanych. Szwajcarski model systemu bankowego nie stanowi wyjątku i potrzebą stało się jego dostosowywanie do istniejących norm międzynarodowych. Trudno jest wyobrazić sobie, żeby jedno państwo mogło stosować jedynie swoje "reguły gry" i jednocześnie ignorowało ucieczkę podatkową. Parafowana w czerwcu 2004 r. umowa Szwajcarii z UE była koniecznością, jednak z pewnością nie jest to koniec negocjacji. Podtrzymywanie obecnego modelu wbrew woli państw członkowskich OECD oraz głównych potęg ekonomicznych było od dawna głośno negowane.

Mimo, że Szwajcaria zgodziła się na współpracę w ramach wymiany informacji w oparciu o konwencję podwójnego opodatkowania, a także w ramach umów bilateralnych w zakresie defraudacji, Konfederacja Szwajcarska nadal pozostaje pod presją. Już w 2005 r. w jednym z opublikowanych raportów OECD podkreślono, iż tajemnica bankowa nie może być wykorzystywany dla odmowy udzielenia informacji odpowiednim służbom fiskalnym. Szwajcaria nie poparła powyższego raportu. Jednocześnie nie była w tym zupełnie odosobniona. Raport odrzuciły również Austria, Belgia i Luksemburg, tj. państwa, które preferują systemem opodatkowania polegający na przekazywaniu części dochodu do państwa skąd pochodzi beneficjent, aniżeli system automatycznej wymiany informacji.

Ostatnie wydarzenia, szczególnie dotyczące przekazania przez UBS nazwisk jego klientów fiskusowi amerykańskiemu wskazują, że instytucja tajemnicy bankowej znanej w Stanach Zjednoczonych jako "szwajcarska opcja", dobiega końca. Szwajcaria będzie najprawdopodobniej zobligowana w najbliższym czasie do weryfikacji swojego systemu i zastąpienia go nową formą, prawdopodobnie zintensyfikowanej współpracy na rzecz integracji z międzynarodowym systemem finansowym, którego i tak stanowi integralną część.

Sprawa UBS nie jest precedensem. Kilkakrotnie w przeszłości szwajcarskie banki, w tym także władze publiczne musiały się ugiąć przed światową opinią, szczególnie w kontekście kont związanych z holokaustem i II wojną światową. Tym razem problem wydaje się równie poważny i złożony. W czasach kryzysu finansowego i co raz to nowych ujawnianych w USA afer finansowych z udziałem takich postaci jak Bernard Madoff czy Allen Stanford, a także upadku wielkich banków, w tym legendy Lehman Brothers, wszyscy szukają pieniędzy stosując bezpardonowe zasady. W powyższych okolicznościach wydaje się oczywiste, iż cała afera z UBS w tle nie jest przypadkiem.

Zbyt agresywna, przy czym skuteczna od kilku lat polityka pochodzącego z małego europejskiego kraju banku UBS na ogromnym rynku amerykańskim sprowokowało amerykańskie banki do kontrofensywy. Dla Szwajcarii mógł to być tylko początek kłopotów. Tym samym problemy UBS otworzyły w Szwajcarii przysłowiową puszkę Pandory. W chwilę po medialnym nagłośnieniu sprawy, UE jako pierwsza oficjalnie poparła działania Konfederacji w odniesieniu do udostępnienia kont stronie amerykańskiej i oczekuje, iż w przyszłości Konfederacja będzie podobnie współpracowała z państwami członkowskimi UE.

Bartłomiej Chabierski

źródło: www.psz.pl

Oceń ten artykuł: