Kiedy pracodawca musi wysłać pracownika na kontrolne badania lekarskie?


Kiedy pracodawca musi wysłać pracownika na kontrolne badania lekarskie?

[16.10.2014] Zasadą jest, że w przypadku niezdolności do pracy trwającej dłużej niż 30 dni, spowodowanej chorobą, pracownik podlega kontrolnym badaniom lekarskim w celu ustalenia zdolności do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku (art. 229 § 2 zd. 2 K.p.).

Innymi słowy, zanim pracodawca posadzi pracownika za biurkiem musi go najpierw wysłać do lekarza.

Ten z pozoru jasny i wydający się nie budzić wątpliwości przepis, w praktyce jednak już taki jednoznaczny nie jest.

Problem powstał przede wszystkim wokół zagadnienia, czy pracodawca ma obowiązek wysłać pracownika na badania kontrolne w sytuacji, gdy ten wnioskuje o wyrażenie zgody na  urlop bezpośrednio po nieobecności spowodowanej chorobą. Pytanie również, czy sytuacja ta będzie identyczna niezależnie od tego, czy będzie to urlop wypoczynkowy, czy wynikający z uprawnień związanych z rodzicielstwem.

W odniesieniu do obowiązku przeprowadzenia badań kontrolnych w kontekście urlopu wypoczynkowego Sąd Najwyższy wypowiedział się w wyroku z dnia 20 marca 2008 roku, sygn. akt II PK 214/07. Staną on na stanowisku, że "Nie jest sprzeczne z przepisami prawa pracy (art. 165 § 1 i art. 229 § 2 KP) rozpoczęcie zaplanowanego urlopu wypoczynkowego bezpośrednio po ustaniu niezdolności do pracy spowodowanej chorobą pracownika, która trwała dłużej niż 30 dni." Innymi słowy, nie ma przeszkód, aby pracownik udał się na urlop wypoczynkowy bezpośrednio po okresie nieobecności spowodowanym chorobą.

Takie stanowisko Sąd Najwyższy zajmuje konsekwentnie również w kolejnych orzeczeniach, w tym m.in. w wyroku z dnia 7 sierpnia 2013 roku, sygn. akt SNO 16/13, w którym wskazuje na tok rozumowania przemawiający za taką wykładnią. W jego ocenie obowiązek skierowania pracownika na badania wiąże się z kwestią bezpieczeństwa i higieny pracy, a dopuszczenie pracownika do pracy bez takich badań, jest obciążone ryzykiem. W rezultacie, badania kontrolne są konieczne, gdy bezpośrednio po okresie choroby pracownik ma świadczyć pracę. "W sytuacji natomiast, gdy bezpośrednio po zakończenia zwolnienia chorobowego pracownik rozpoczyna urlop wypoczynkowy, o żadnym zagrożeniu dla bezpieczeństwa pracy nie może być mowy. W takim razie, nieprzeprowadzenie kontrolnych badań lekarskich nie pozostaje w sprzeczności z istotą urlopu wypoczynkowego." – czytamy w uzasadnieniu.

Na analogicznej argumentacji opiera się również wyrok z dnia 9 marca 2011 roku, sygn. akt II PK 240/10, który ma to dodatkowe znaczenie, że Sąd Najwyższy stwierdził w nim, iż "Z art. 229 § 2 KP nie można wywodzić obowiązku przedstawienia orzeczenia o zdolności do pracy przez pracownicę rozpoczynającą urlop wypoczynkowy po urlopie macierzyńskim (art. 163 § 3 KP) wykorzystanym bezpośrednio po zakończeniu okresu niezdolności do pracy trwającej dłużej niż 30 dni."

Podsumowując to, co zostało do tej pory powiedziane, nie ma obowiązku kierowania pracownika na badania kontrolne, jeżeli po okresie choroby chce on udać się na urlop wypoczynkowy. Również niezależnie od tego, czy oba okresy zostały przerwane urlopem macierzyńskim.

Czas zatem podjąć próbę znalezienia odpowiedzi na kolejne pytanie. Czy tak samo będzie w sytuacji, gdy bezpośrednio po nieobecności spowodowanej chorobą pracownik zechce skorzystać z przysługujących mu uprawnień rodzicielskich?

Powołując się na powyższą interpretację Sądu Najwyższego, odpowiedź na tak zadane pytanie jest analogiczna. Pracodawca nie tylko nie ma takiego obowiązku, ale wręcz takiej możliwości. Jak bowiem stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 października 2009 roku, sygn. akt II PK 123/09, "możliwość ewentualnego skierowania pracownika na badania kontrolne (…) otwiera się dla pracodawcy wówczas, gdy pracownik po upływie zwolnienia lekarskiego stawi się do pracy i zgłosi gotowość jej wykonywania."

Decydujące znaczenie ma wykładnia funkcjonalna art. 229 § 2 zd. 2 K.p, co odnosi się do zapewnienia bezpiecznych i higienicznych. W przypadku udzielenia urlopu, wypoczynkowego lub związanego z uprawnieniami rodzicielskimi na zagrożenie dla bezpieczeństwa pracy nie ma miejsca.

Treści dostarcza: Kancelaria Prawa Pracy – Sylwia Puzynowska

Oceń ten artykuł: