Bank Millennium – Mariusz Gromada analizuje dane o COVID #4

covid

Dynamika pandemii w Polsce niestety przyspieszyła.

Ostatnie cztery dni przyniosły istotne wzrosty nowych zachorowań (z 250 do ponad 400 dziennie). Nagła zmiana przyrostów o około 60-70% świadczy o tym, że w Polsce pojawiły się nowe źródła transmisji wirusa. Mimo tego, na tle Europy nadal utrzymujemy się w zdecydowanej czołówce, jeśli chodzi o hamowanie tempa rozwoju epidemii. W Stanach Zjednoczonych jest już ponad 25% wszystkich zakażonych na świecie.

 Polska na tle Europy

5 kwietnia 2020 roku w Polsce był 12 dniem pandemii COVID-19, przy założeniu, że jej pierwszy dzień przypadł na 1000 potwierdzonych zachorowań. Stosując tę samą definicję do innych krajów Europy, można zdecydowanie stwierdzić, że Polska nadal utrzymuje się w zdecydowanej czołówce, jeśli chodzi o hamowanie tempa rozwoju epidemii. To z pewnością nasza wspólna zasługa. Święta Wielkiej Nocy mogą to zmienić – pamiętając o tym, zachowujmy się odpowiedzialnie. Spotkania z rodziną, podróże do innych miast to ogromne ryzyko epidemiczne. Ja zostaję w Warszawie, wyłącznie z najbliższymi domownikami.

Na tle Europy Polska wypadła nieco gorzej niż Czechy, kraje skandynawskie oraz Dania. Minister Zdrowia rozważa obecnie rekomendację noszenia maseczek podczas poruszania się w przestrzeni publicznej czyli  działanie analogiczne do zastosowanego w Czechach.

1

Stabilizacja dynamiki pandemii w Portugali

Jako pracownik Banku Millennium mam wielu przyjaciół pochodzących z Portugali. Portugalia o dwa dni wcześniej niż Polska potwierdziła pierwsze zachorowania na własnym terenie. Portugalia to znacznie mniejszy kraj, jednak tempo rozwoju epidemii było i nadal jest tam istotnie wyższe niż to obserwowane w Polsce. Po kilku dniach bardzo wyraźnych wzrostów, dzienne zmiany są obecnie na stabilnym poziomie (od początku kwietnia około 700 – 800 nowych zachorowań dziennie). To dobra informacja! Portugalia wdrożyła szereg restrykcji, bardzo podobnych do tych w naszym kraju, jednak kilka dni później.

Liczba chorych na milion mieszkańców

W początkowym etapie rozwoju epidemii, porównywanie krajów pod względem liczby chorych na milion mieszkańców, nie ma większego sensu. Obecnie dochodzimy do takiego punktu, gdzie tego typu zestawienia będą pokazywały pewne prawdziwe zależności. Na dzień 5 kwietnia 2020 roku na COVID zachorowało średnio 161 osób na milion mieszkańców globu (zachorowanie potwierdzone). W Polsce wskaźnik ten wyniósł 100.

3

Porównując Polskę do innych krajów Europy i świata, możemy obiektywnie stwierdzić, że liczba chorych na milion mieszkańców naszego kraju jest niska. Oznacza to jedynie, że epidemia w naszym kraju rozwija się wolniej.

4

Stany Zjednoczone to ponad 25% wszystkich zakażonych na świecie

W dniu 5 kwietnia 2020 w Stanach Zjednoczonych potwierdzono ponad 335 tys. zachorowań na COVID, co stanowi 26% całości chorych na świecie. Populacja USA to 331 milionów mieszkańców, co stanowi 4% populacji światowej. Liczba chorych w USA nadal znacząco rośnie.

5

Źródło: Mariusz Gromada, matematyk, statystyk, dyrektor Departamentu Customer Intelligence w Banku Millennium

Oceń ten artykuł: