Frank szwajcarski reaguje na decyzję SNB

Frank szwajcarski reaguje na decyzję SNB

Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy frank był wyraźnie silniejszy. Dlaczego teraz się osłabia? Siła franka miała związek przede wszystkim ze: wzrostem obaw na rynku w konsekwencji eskalacji konfliktu handlowego, niepokojem o sytuację we Włoszech, a także strachem przed kryzysem na rynkach wschodzących. Ostatnie dni przyniosły jednak pewną poprawę sentymentu, która objawiała się stabilizacją i umocnieniem walut rynków wschodzących (w tym polskiego złotego) i osłabieniem walut safe-haven, takim jak frank szwajcarski.

W obecnej chwili frank jest słabszy ze względu na coś innego. Dzisiejsze spotkanie Szwajcarskiego Banku Narodowego nie przyniosło oczywiście żadnych zmian w prowadzonej przez Bank polityce monetarnej. Stopa procentowa została utrzymana na poziomie -0,75 % i zgodnie z oczekiwaniami rynków finansowych pozostanie ujemna jeszcze przez kolejne trzy lata. Waluta Szwajcarii kontynuowała dziś osłabienie z poprzedniego dnia, co powodowane jest gołębim komunikatem ze strony banku centralnego oraz obniżeniem prognoz inflacji na lata 2019-2020, którego dokonał SNB. Szwajcarski Bank Narodowy zdecydował się na dostosowanie ścieżki inflacji po uwzględnieniu umocnienia krajowej waluty. Efekt „silnego franka” zgodnie z oceną Banku przeważy nad wzrostem budującej się wewnętrznej presji inflacyjnej i przełoży się na względną stabilizację dynamiki cen w kolejnych kwartałach. Oczywiście nie sprzyja to rychłym podwyżkom stóp procentowych.

Jedną z walut, które radzą sobie zdecydowanie gorzej od nieco słabszego franka szwajcarskiego jest korona norweska. I w tym wypadku winę za słabość waluty ponosi bank centralny, który wprawdzie, zgodnie z oczekiwaniami po raz pierwszy od siedmiu lat podniósł referencyjną stopę procentową z poziomu 0,5 % do 0,75 %, jednak utrzymał względnie gołębi ton, nie dając rynkom żadnych jastrzębich sygnałów. Szczególnym rozczarowaniem było obniżenie prognozowanej przez Bank ścieżki podwyżek stóp procentowych.

Spojrzenie na główne waluty

EUR

Kurs EUR/PLN w środę zakończył dzień na niemal niezmienionym poziomie, wahając się w widełkach 4,28-4,30. Wspólna waluta pozostawała wczoraj względnie stabilna w relacji do głównych walut, euro zakończyło dzień na niemal niezmienionym poziomie w relacji do dolara amerykańskiego.

GBP

Kurs GBP/PLN w środę spadł o 0,2 %, wahając się w widełkach 4,82-4,85. Wczorajsze dane o inflacji wspierały brytyjską walutę, jednak ostatecznie funt brytyjski zakończył dzień na lekkim minusie w relacji do ważonego koszyka walut. Dziś dane ponownie zaskakują na plus: sprzedaż detaliczna w sierpniu rosła o 3,5 % w ujęciu rocznym, a to pomimo względnie wysokiej bazy z poprzedniego roku. W górę poszły również szacunki z poprzedniego miesiąca. Lepsze odczyty z ostatnich dwóch miesięcy sprzyjają wyższemu wzrostowi gospodarczemu w trzecim kwartale i łagodzą nieco obaw związanych z ostatnim spadkiem płac realnych (z uwagi na rosnącą inflację).

USD

Kurs USD/PLN w środę spadł o 0,1 %, wahając się w widełkach 3,66-3,68. Dolar amerykański w ostatnim czasie pozostaje względnie słaby: indeks USD w momencie pisania obniżył się do najniższego poziomu od końcówki lipca. Kluczowymi danymi, które poznaliśmy wczoraj były odczyty z amerykańskiego rynku nieruchomości. W ujęciu ogólnym można uznać, że były dość mieszane: istotnie spadła liczba wydawanych zezwoleń na budowę, wzrosła z kolei liczba rozpoczętych budów domów.

Największą uwagę nadal zwraca jednak rozwój sytuacji w kwestii wojny handlowej USA i Chin, mimo, iż nie przekłada się on na wyraźny wzrost zmienności na rynku walutowym. Ostatnie informacje z Chin sugerują, że Państwo Środka będzie docelowo dążyło do zmniejszania nakładanych przez siebie taryf celnych. Obecnie inwestorzy czekają na kolejną rundę negocjacji Chin i Stanów Zjednoczonych.

Dzisiejszy dzień przyniesie serię nowych danych z USA. Zaczniemy od cotygodniowego odczytu o liczbie wniosków o zasiłki w Stanach Zjednoczonych, w tym samym czasie opublikowany zostanie również wskaźnik przemysłowy wg. FED z Filadelfii. Pod koniec dnia poznamy również kolejne dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.

Kluczowe publikacje

14:30 – cotygodniowe dane o liczbie zadeklarowanych bezrobotnych w USA
14:30 – wskaźnik przemysłowy wg. FED z Filadelfii we wrześniu
16:00 – dane z amerykańskiego rynku nieruchomości w sierpniu
17:15 – przemawia prezes Bundesbanku, Jens Weidmann

Źródło: Roman Ziruk, Ebury Polska

Oceń ten artykuł: