Leasing operacyjny, czy finansowy – co będzie lepsze dla Twojej firmy?

Leasing operacyjny, czy finansowy – co będzie lepsze dla Twojej firmy?

Leasing to coraz popularniejsza forma finansowania inwestycji w firmach. Jej zaletą jest przede wszystkim dostępność oraz prostota rozwiązania. Jednak nie wszyscy przedsiębiorcy zdają sobie sprawę, że mogą skorzystać z dwóch form leasingu – operacyjnego lub finansowego. Właśnie dlatego eksperci Siemens Finance przygotowali artykuł, w którym opisują ich główne cechy oraz pokazują na przykładach, które z nich będzie lepsze w danym przypadku.

Rynek leasingu w Polsce rośnie bardzo dynamicznie. Jak podaje Związek Polskiego Leasingu, tylko w 2017r. firmy z tej branży sfinansowały inwestycje w polskich firmach na łączną kwotę 67,8 mld zł co oznacza wzrost o 15,7 proc. w ciągu 12 miesięcy. Najczęściej – bo aż w ponad 70 proc. przypadków – z tej formy finansowania korzystają mikrofirmy i małe firmy, których obrót nie przekracza 20 mln zł rocznie.

Leasing operacyjny

To zdecydowanie bardziej popularna forma leasingu w Polsce. Według ekspertów Siemens Finance wybiera ją ponad 90 proc. przedsiębiorców. Na czym polega to rozwiązanie?

– Przypomina ono wynajem długoterminowy – mówi Jarosław Kubiszewski.

– Dobrze wytłumaczyć to na przykładzie. Leasingowany przedmiot – na przykład maszyna produkcyjna – w trakcie trwania umowy pozostaje własnością leasingodawcy, czyli firmy leasingowej. Przedsiębiorca przez określony w umowie czas płaci comiesięczne „raty” na podstawie wystawionych faktur, a po jej zakończeniu może wykupić przedmiot,, co jednak nie jest obowiązkowe – tłumaczy Jarosław Kubiszewski.

Wyróżnikiem leasingu operacyjnego są też korzyści podatkowe. Firma może wliczyć w koszty prowadzanej działalności całą ratę leasingową, a także opłatę wstępną.

– To dobre rozwiązanie dla firm, które co miesiąc generują wysokie dochody – dodaje Jarosław Kubiszewski.

Leasing finansowy

Drugim rodzajem leasingu jest leasing finansowy, który można z kolei porównać do kredytu bankowego. Chociaż leasingowany przedmiot jest własnością finansującego, to korzystający wykazuje go w swoim bilansie. Dzięki temu może on go amortyzować. Leasing finansowy od operacyjnego różni się również tym, że może on zostać zawarty na krótki okres (np. tylko rok), ponieważ nie jest on determinowany stawką amortyzacji urządzenia. W tym rozwiązaniu własność przedmiotu po zakończeniu umowy, przechodzi na korzystającego, co najczęściej następuje za symboliczną kwotę. Jeżeli chodzi zaś o stronę podatkową to nie można zaliczyć do kosztów całej raty leasingowej, ale tylko ponoszone odsetki i amortyzację.

– Trudnością dla wielu firm w przypadku tego rodzaju leasingu jest konieczność zapłacenia całego podatku VAT przy pierwszej racie leasingowej. Oznacza to, że aby wziąć leasing finansowy, firma musi dysponować znacznymi środkami własnymi – mówi Jarosław Kubiszewski.

Dlatego to rozwiązanie jest dużo mniej popularne niż leasing operacyjny – dodaje ekspert. Według niego warto też zwrócić uwagę na to, że w tym rodzaju leasingu nabyte urządzenie wchodzi w skład majątku firmy jako środek trwały.

Co lepsze dla Twojej firmy?

Które rozwiązanie będzie lepsze dla Twojej firmy? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, warto sprawdzić jak wypadają oba rozwiązania na przykładzie hipotetycznych firm. Załóżmy, że firma X potrzebuje zakupić nowe urządzenia do firmy. Ich koszt to 1 mln zł. Firma ma ograniczone środki, dlatego decyduje się na leasing. Zależy jej przy tym na jak najniższe racie.

Jaką opcję leasingu wybierze? Zdecydowanie bardziej opłacalny będzie leasing operacyjny. W takim przypadku istnieje możliwość ograniczenia wkładu własnego do minimum i rozłożenia leasingu nawet na 10 lat. Jak podkreśla Jarosław Kubiszewski, istotna też będzie możliwość negocjacji kwoty wykupu.

– Wartość wykupu może wynieść nawet 30 proc. równowartości rynkowej ceny maszyny w chwili wykupu, a firma może porozumieć się z dostawcą, że to on dokonuje wykupu za wartość rynkową. Firma z kolei może wtedy nabyć u producenta kolejną maszynę – zaznacza Jarosław Kubiszewski.

Drugi przykład to firma produkcyjna Y, która zrealizowała właśnie duży kontrakt. Obciążył on główną maszynę na tyle, że potrzebna jest jej wymiana. Koszt kupna nowej wynosi 150 tys. zł. W takim przypadku firma może zdecydować się na leasing finansowy, gdyż chce jednorazowo odliczyć koszty VAT wygenerowane po realizacji zamówienia.

– W tym przypadku leasing można wziąć na 12 miesięcy, co przy stosunkowo niskiej wartości urządzenia nie stanowi dla firmy znacznego obciążenia finansowego – mówi Jarosław Kubiszewski.

Sprawdź firmę leasingową

Podsumowując, leasing operacyjny to możliwość sfinansowania większych inwestycji (nawet kilkanaście mln zł i niższe raty w dłuższym okresie czasu.) Z kolei leasing finansowy sprawdza się w przypadku mniejszych inwestycje np. do 200 tyś PLN. Firmy stosują wtedy jednorazową lub przyśpieszoną amortyzacje.

Na co jeszcze zwrócić uwagę przy wyborze leasingu? Jak podkreśla Jarosław Kubiszewski bardzo ważna jest znajomość danej branży przez firmę leasingową.

– Przed podjęciem decyzji warto przeanalizować ofertę kilku firm oraz sprawdzić doświadczenie leasingodawcy. Może się bowiem okazać, że firma, która lepiej będzie znać realia rynku, będzie mogła zaproponować rozwiązania lepiej dopasowane do konkretnych potrzeb firmy – mówi Jarosław Kubiszewski.

Źródło: Siemens

Oceń ten artykuł: