Prezydent Trump mówił o Powstaniu Warszawskim, o Polakach, ich bohaterstwie i o historii Polski. Donald Trump zapowiedział rozszerzenie partnerstwa z naszym krajem wspominał, że odwiedza starego sojusznika. Co w praktyce słowa prezydenta USA oznaczają dla nas i czy mogą wpłynąć na zwiększenie zainteresowania Polską wśród inwestorów zagranicznych?
Zdaniem ekspertów, trudno mówić o gospodarczych, inwestycyjnych czy giełdowych konsekwencjach wizyty Donalda Trumpa w Polsce. W swoim przemówieniu prezydent nie zadeklarował nic w sposób konkretny i jednoznaczny. Wspomniał jedynie o planach na rozwijanie energii alternatywnej. Mówił, że Polska powinna być mniej uzależniona energetycznie od swoich sąsiadów, a na innowacje i inwestycje zbrojeniowe będzie położony większy nacisk. Takie stwierdzenia pojawiały się jednak już wcześniej.
W przemówieniu na Placu Krasińskich Donald Trump dużo mówił o historii Polski. Eksperci są zdania, że długi wykład Trumpa dowodzący jego dobrej znajomości tematu może potencjalnie przynieść korzyści polskiej gospodarce. Wypowiedź Trumpa może wzbudzić zainteresowanie wśród inwestorów, którzy byliby skłonni dokonywać w Polsce inwestycji. Komentarze specjalistów są jednak dalekie od jednoznacznego entuzjazmu – podkreśla się, że deklaracje nie muszą przekładać się na konkretne działania.
Donald Trump już w czwartek wyleciał do Hamburga. Prezydent USA weźmie udział w szczycie G20.
Zdjęcie: PolandMFA Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce przez photopin (license)
