Rząd zrobi przerwę w epidemii… na Wielkanoc

Rząd zrobi przerwę w epidemii… na Wielkanoc

Ograniczenia lub całkowity zakaz prowadzenia określonej działalności gospodarczej przez przedsiębiorców, zamknięte parki i bulwary, zakaz poruszania się po ulicach niepełnoletnich bez nadzoru dorosłego, kwarantanna osób wjeżdżających do kraju, z obowiązkiem przesyłania swoich zdjęć na potwierdzenie jej przestrzegania – to obostrzenia wprowadzone przez władze państwowe na terytorium Polski, uzasadniane próbą ochrony obywateli przed śmiercionośnym koronawirusem. Nikt nie wie, ile potrwa światowa pandemia. Ale zgodnie z nowym rozporządzeniem Rządu można mniemać, że w Polsce skończy się 12 kwietnia.

Od 1 kwietnia 2020 r. obowiązuje wymóg zachowania minimalnej odległości 2 metrów między pieszymi, także w gronie rodzin i bliskich. W sklepach i punktach usługowych mogą przebywać jedynie 3 osoby na jedno stanowisko płacenia, na poczcie – dwie. Wprowadzono całkowity zakaz korzystania z usług salonów kosmetycznych i fryzjerskich, tatuażu, piercingu. Od 2 kwietnia zamknięto hotele, a pracodawcom nakazano zapewnić pracownikom 1,5 m odległości ich stanowisk pracy. Sprawa wydaje się poważna. Wszyscy muszą zacisnąć pasa, zostać w domu i na poważnie, odpowiedzialnie wziąć grożące ryzyko zakażenia, jak i roznoszenia śmiercionośnego wirusa COVID-19. Ale tylko do Wielkanocy.

Zgodnie z opublikowanym w Dzienniku Ustaw RP Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. 2020, poz. 566):

„§ 15.1. W okresie od dnia 12 kwietnia 2020 r. do odwołania, zakazuje się organizowania zgromadzeń… 2.Zakazu, o którym mowa wust.1, nie stosuje się w przypadku, gdy liczba uczestników zgromadzenia wynosi nie więcej niż 50 osób”.

A dodatkowo, zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 3a tego rozporządzenia, ograniczenia w sprawowania kultu religijnego w miejscach publicznych, w tym w budynkach i innych obiektach kultu religijnego:

„polegają na obowiązku zapewnienia, aby w trakcie sprawowania kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, na danym terenie lub w danym obiekcie znajdowało się łącznie, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pomieszczeń, nie więcej niż 50 osób, wliczając w to uczestników i osoby sprawujące kult religijny lub osoby dokonujące pochowania lub osoby zatrudnione przez zakład lub dom pogrzebowy w przypadku pogrzebu – w okresie od dnia 12 kwietnia 2020 r. do odwołania”.

Zatem, jak wynika z nowego rozporządzenia, po 11 kwietnia epidemia zelżeje, wirus nie będzie się już tak mocno rozprzestrzeniał i zagrażał ludności oraz gospodarce kraju. To musi być radosna wiadomość dla wszystkich. Skoro będzie można się gromadzić w liczbie nawet 50 osób, kościoły i cmentarze będą dla takiej ilości ludzi otwarte, to i inne instytucje i miejsca też zapewne wkrótce zostaną otwarte. Byleby tylko, w obliczu takich decyzji Rządu, te cmentarze nie okazały się „zbyt otwarte”.

Redakcja Portalu Skarbiec.biz

Oceń ten artykuł: