Polskie innowacje podbijają zagraniczne rynki

Szybka ścieżka

Często pojawiają się na rynku nieoczekiwanie, bez większego szumu medialnego. Ich spektrum jest bardzo szerokie. Pomagają uczyć ratowników medycznych, ratują ludzkie życie w górach, a nawet mogą leczyć nasze choroby. To innowacje, nowe wynalazki, którymi polscy przedsiębiorcy chcą zmienić naszą rzeczywistość. Przeczytaj rozmowę, o programie „Szybka ścieżka” i pomocy, jaką od państwa mogą otrzymać beneficjenci tego konkursu.

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju bardzo podkreśla szybkość, z jaką przedsiębiorca omija biurokrację i uzyskuje dofinansowanie

Program „Szybka ścieżka” jest to jeden ze sztandarowych programów, podczas którego beneficjenci mogą składać wnioski w odcięciach miesięcznych. W przeciągu danego miesiąca wnioski spływają i są w możliwie najszybszym czasie oceniane. Podczas samego systemu oceny wnioskodawcy mają bezpośredni kontakt z ekspertami, dostają uwagi, mają możliwość poprawienia wniosku i dostają decyzję.

„Szybka ścieżka” finansuje dwa rodzaje projektów: badania przemysłowe oraz prace rozwojowe. Przedsiębiorcy mają możliwość wcześniejszego zweryfikowania swoich innowacyjnych projektów, a pomoże im w tym szereg nowości, jakie od tej edycji wprowadzili twórcy programu

Aktualnie to czwarty rok realizacji tego programu. „Szybka ścieżka” działa w Centrum Badań i Rozwoju od 2015 roku. W samym programie zaszło kilka usprawnień. Na stronie internetowej można znaleźć asystenta innowacji. To jest system, w ramach którego można sobie zweryfikować, czy pomysł jest innowacyjny. Na podstawie zadanych pytań udziela on odpowiedzi i wskazówek, czy projekt ma szansę na dofinansowanie, i co ewentualnie należałoby poprawić. Przygotowywane są już kolejne narzędzia, jak np. kalkulator finansowy, który będzie pomagał beneficjentom przygotować budżet dla swoich projektów.

Przedsiębiorcy chętnie biorą udział w konkursie, bo wiedzą, że wsparcie finansowe, jakie mogą uzyskać, będzie dla nich bezcenne

Kolejna edycja cechuje się poprawionym systemem oceny naboru. Na tę edycję przewidziano budżet w wysokości ponad dwóch miliardów, jest więc pewność, że każdy projekt dostanie dofinansowanie. Około sześć tysięcy beneficjentów złożyło swoje wnioski, tysiąc osób już uzyskało dofinansowanie. Na dzisiejszej konferencji prezentowany jest tylko mały procent projektów, które do tej pory wpłynęły.

Niektóre z projektów już budzą zainteresowanie zagranicznych korporacji, a twórcy prezentują się na największych targach innowacji na całym świecie

Każdy z tych projektów cechuje się tym, że jest innowacyjny, dobry i ma swój rynek w zakresie zastosowania. Te projekty, które są przedstawiane to są tylko przykłady. Jest chociażby innowacyjny system chroniący osoby przemieszczające się w górach, plecak antylawinowy, jeden z najnowocześniejszych na świecie. Jeżeli ta innowacja zostanie wdrożona, to z pewnością będzie ratować życie ludzkie. Już dzisiaj beneficjent ma zamówienia z zagranicy na wiele kompletów. Są też systemy w zakresie diagnostyki, spersonalizowanej medycyny – celowany antybiotyk, który zwalcza tylko ten wirus, który nas zaatakował. Tych innowacji jest naprawdę dużo, to jest tysiąc projektów, które są selektywnie wybrane, a wszystkie cechują się dużą użytecznością dla swojego rynku.

Źródło: prof. dr hab. inż. Aleksander Nawrot, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju

Oceń ten artykuł: